Siedem lat - tyle trwało wyeliminowanie Jacka w sprzęcie Apple
- 19.08.2022, godz. 15:36
Po siedmiu latach od debiutu iPhone'a 7 Apple pozbędzie się złącza słuchawkowego Jack z każdego smartfona i tabletu.
W drugiej połowie 2016 roku firma Apple jako pierwsza spopularyzowała produkcję smartfonów bez wbudowanego złącza słuchawkowego oraz stworzyła nowy, intratny rynek słuchawek typu true wireless.
Po siedmiu latach od debiutu iPhone'a 7 firma Apple definitywnie pozbędzie się złącza słuchawkowego ze swoich urządzeń mobilnych - tabletów oraz smartfonów
Zobacz również:
- IPhone w wersji Slim? Jakie plany ma firma Apple?
- Duże zmiany w linii produktowej iPadów po majowej premierze
- iPhone przestaje być wyznacznikiem statusu społecznego
Od 2016 roku Apple systematycznie rezygnuje z implementacji złącza słuchawkowego Jack 3,5 mm w kolejnych urządzeniach, a wiele konkurencyjnych firm podąża tym samym kierunkiem. Aktualnie trudno znaleźć na rynku flagowego smartfona ze złączem słuchawkowym. Popularny Jack znika już nie tylko z telefonów i tabletów, ale również komputerów przenośnych.
W przypadku firmy Apple złącze słuchawkowe Jack nadal dostępne jest w komputerach z rodziny Mac. Wkrótce jedynie tego typu urządzenia z portfolio Apple zaoferują możliwość podłączenia przewodowych słuchawek bez dodatkowej przejściówki/adaptera.
Apple w 2016 roku zaprezentowało ostatniego iPhone'a ze złączem Jack. Dwa lata później - w 2018 roku na rynku pojawił się pierwszy tablet z rodziny iPad bez złącza słuchawkowego Jack - iPad Pro. Od tego czasu Apple systematycznie usuwa złącze słuchawkowe z nowych modeli tabletów.
Wszystko wskazuje na to, że złącze słuchawkowe Jack zniknie również z nadchodzących modeli iPada. Apple tłumaczy decyzję o rezygnacji ze złącza słuchawkowego uzyskaniem dodatkowego miejsca w niewielkich obudowach, które można wykorzystać na większy akumulator oraz wydajniejsze podzespoły. Z drugiej strony decyzją tą napędza rynek sprzedaży słuchawek bezprzewodowych.