RODO określa ramy regulacyjne dla krajów UE, natomiast każdy kraj ma prawo do własnej ich interpretacji i nakładania własnych kar. Pod względem wysokości kar na szczycie listy znalazła się Francja, w której nałożono opłatę aż 50 mln euro na Google w 2019 roku, za brak przejrzystości i brak ważnej zgody na personalizację reklam. Najniższa pojedyncza kara została nałożona na jeden ze szpitali na Węgrzech – 90 euro.

Państwa, gdzie nałożono najwyższe kary:

Francja: 51 100 000 euro

Włochy: 39 452 000 euro

Niemcy: 26 492 925 euro

Austria: 18 070 100 euro

Szwecja: 7 085 430 euro

Hiszpania: 3 306 771 euro

Bułgaria: 3 238 850 euro

Niderlandy: 3 490 000 euro

Polska: 1 162 648 euro

Norwegia 985 400 euro

Największą liczbę naruszeń przepisów RODO wykryto w Hiszpanii. W Polsce odnotowano osiem przypadków ukarania przedsiębiorstw za naruszenie RODO. Najwyższą karę - 644 tys. euro zapłaciła firma Morele Net, a najniższą w wysokości 4,6 tys. euro - Vis Consulting.

Zobacz również:

• Polski UODO rozpatruje skargę dotyczącą działania bota ChatGPT
• Europejska chmura Oracle

Państwa z największą liczbą naruszeń: Hiszpania: 99, Węgry: 32, Rumunia: 29, Niemcy: 28, Bułgaria: 21, Czechy: 13, Belgia: 12, Włochy: 11, Norwegia: 9, Polska: 8, Cypr: 8.

Kary nakładane są także na osoby fizyczne – rekordzistą jest hiszpański przedsiębiorca, który stosował niezgodny z prawem nadzór wideo pracowników i musiał zapłacić 20 tys. euro. Obywatel Niemiec, który wysłał wiadomość do 130 odbiorców, bez ukrywania ich adresów e-mail zapłacił aż 2,5 tys. euro.

Aktualny raport dostępny jest tutaj: https://www.privacyaffairs.com/gdpr-fines/