RFID w Europie: korzyści i zagrożenia

Grupa robocza do spraw oceny technologii Parlamentu Europejskiego opublikowała studium, w którym stwierdza brak powszechnej świadomości zagrożeń stwarzanych przez technologie RFID w odniesieniu do danych osobowych.

Badania opublikowane pod tytułem 'RFID and Identity Management in Everyday Life' przytaczają przykłady kilku dużych implementacji RFID w Europie, które są dowodem rosnącej powszechności tej technologii na kontynencie i specyfikują potencjalne problemy każdej z nich.

Do tej pory RFID jest używana głownie dla celów logistycznych w identyfikowaniu przesyłek. Jednak pojawiają się już zastosowania tej technologii w przestrzeni publicznej na masową skalę: paszporty biometryczne, karty transportu publicznego, systemy mikropłatnosci, żetony identyfikacyjne pracowników itp.

Autorzy raportu stwierdzają, że generalnie użytkownicy postrzegają RFID jako jeszcze jeden rodzaj klucza czy portfela elektronicznego. Jednak technologia ta może także rejestrować przemieszczanie osób, wydajność pracy, preferencje, zwyczaje itp.

Analiza zastosowań, przytaczana w raporcie, ilustruje znaczenie RFID w obniżaniu kosztów biznesowych i poprawianiu programów lojalnościowych klientów, ale odnotowuje także, że firmy, rządy i instytucje porządku prawnego potencjalnie mogą nadużywać danych gromadzonych w systemach RFID.

Jako przykład podawany jest plan zagnieżdżenia metek RFID w kartach lojalnościowych niemieckiej sieci marketów Metro w ramach projektu Future Store, który w może ujawniać dane osobiste kupujących lub śledzić ich przemieszczanie w sklepie.

Metro już od pewnego czasu używa technologii RFID do śledzenia przepływu palet towarów w łańcuchu dostaw, jednak już w roku 20003 wystartował program pilotowy, w którym zastosowano tę technologię do śledzenia pojedynczych towarów i w kartach lojalnościowych. W raporcie odnotowano incydenty związane z takim zastosowaniem. Na przykład często zawodziła deaktywacja metki RFID w produkcie, z którym klient opuszczał sklep.

Raport krytykuje też zalecenie Komisji Europejskiej wprowadzenia w krajach Unii paszportów z układem RFID, który ma zawierać cyfrową fotografię właściciela. W międzyczasie Komisja zaleciła dodanie jeszcze takich danych, jak profil DNA, odcisk linii papilarnych lub obraz tęczówki oka. W tym punkcie raport odnotowuje obawy krytyków, że informacja biometryczna przechowywana w paszporcie będzie trzymana w różnych bazach danych (dla celów kontroli) i może być niewłaściwie wykorzystywana. Autorzy raportu przewidują, że kiedy paszporty RFID staną się dostępne w Europie, polityczny sprzeciw wobec tej technologii będzie narastał.

W raporcie wymienia się też zasady korzystania z technologii RFID bez naruszania prywatności. Użytkownicy muszą mieć świadomość, że RFID to coś więcej niż elektroniczna portmonetka czy klucz i użytkownik korzystający z tej technologii postawia swój cyfrowy ślad w środowisku RFID. Użytkownicy końcowi powinni więc mieć wpływ na to, które dane osobowe są wykorzystywane w tej technologii. Musi być także uporządkowany prawnie zakres wykorzystywania informacji zbieranych przez systemy RFID przez instytucje rządowe.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200