Prawo Moore’a zagrożone?

W podobnym tonie wypowiada się Patrick Moorhead z firmy analitycznej Moor Strategies & Insight. "Przez dwadzieścia lat już kilkakrotnie przewidywano koniec prawa Moore’a. Za każdym razem szeroko pojęty przemysł przezwyciężał trudności i status-quo było zachowane. Gdy jednak osiągniemy maksimum możliwości obecnych technologii, które już teraz zmierzają do poziomu pojedynczych molekuł, to dążenie do utrzymania prawa Moore’a może stać się niemożliwe lub będzie nieopłacalne." - przekonuje Moorhead.

Naukowcy równolegle rozwijają kilka projektów, mogących pozytywnie wpłynąć na rozwój technologii mikroprocesorowych. Jednym z nich jest fotonika, czyli wykorzystanie światła do przesyłania danych zamiast połączeń miedzianych. Duże środki przeznaczane są także na komponenty trójwymiarowe (3D) i systemy hybrydowe (CPU/GPU).

Polecamy IBM wskazuje pięć technologii przyszłości

Zauważalny wkład w podtrzymanie prawa Moore’a ma Intel. Koncern opracował rozwiązanie pozwalające uzyskać nawet do 30% więcej mocy z tranzystora. Przy niższych napięciach Tri-Gate Transistor (3D) pozwala zapobiec utracie energii, maksymalizując je, gdy tranzystor jest włączony, i minimalizując, kiedy jest wyłączony. Intel wbudował technologię Tri-Gate Transistor w układy Ivy Bridge, których premiera miała miejsce w kwietniu br.

Kaku uważa, że choć przyszłość niewątpliwie należy do komputerów kwantowych to trudno oczekiwać, aby odpowiednie technologie weszły do użycia w dającej się przewidzieć przyszłości. Według naukowca prawdziwe przetwarzanie kwantowe to odległa perspektywa (druga połowa XXI wieku).


TOP 200