Pasywne sieci optyczne

Pasywne sieci optyczne (PON; Passive Optical Networking) mogą z powodzeniem rozwiązać problem małej przepustowości na tzw. "ostatniej mili", czyli końcowego odcinka połączeń sprzęgających użytkowników z siecią Internet.

Inne technologie, takie jak Active Ethernet, nie zdają w tym środowisku egzaminu (dostęp do Internetu ). Dlaczego? Ponieważ w środowisku, w którym wiele usług należy świadczyć dużej liczbie rozproszonych fizycznie użytkowników, architektura punkt-punkt jest droga, mało elastyczna i stwarza określone problemy związane z zarządzaniem połączeniami.

Pasywne sieci optyczne

W środowisku takim bardzo dobrze spisuje się technologia PON. Nadaje się ona doskonale do przesyłania głosu, danych i obrazów wideo oraz stwarza możliwości świadczenia tak zaawansowanych usług jak QoS.

W optycznych sieciach pasywnych nie ma elementów aktywnych, które występują w standardowych sieciach dostępowych. W połączeniach PON są instalowane tylko pasywne elementy (np. rozgałęziacze zawiadujące wiązkami światła), które nie wymagają żadnego zasilania.

Pojedynczy światłowód obsługujący połączenie PON może przesyłać dane z szybkością 155 Mb/s, 622 Mb/s, 1,25 Gb/s lub 2,5 Gb/s. Światłowód taki może np. połączyć centralę z dużym osiedlem mieszkaniowym, gdzie dzięki pasywnym rozdzielaczom będzie w dalszej części obsługiwać 16, 32 lub więcej budynków. Końcowy odcinek połączenia, obsługujący bezpośrednio pecety, może być realizowany z wykorzystaniem technologii DSL.

Sieci dostępowe oparte na połączeniach światłowodowych, używane do tej pory do obsługiwania wymagających aplikacji biznesowych (duże firmy i korporacje), wkraczają na świecie coraz śmielej do małego biznesu oraz znajdują często zastosowanie przy obsłudze indywidualnych użytkowników domowych. Jest to technologia przyszłości.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200