Okiem prawnika

Zapisy przekraczające wymogi UE

Wprowadzenie solidarnej odpowiedzialności banku i usługodawcy z tytułu szkód wyrządzonych klientom wskutek niewykonania lub nienależytego wykonania usług określonych w przedmiotowym art. 6a nie jest konieczne, gdyż obecnie obowiązujące regulacje mające zastosowanie do banku i usługodawcy chronią interes klienta jako wierzyciela w stopniu wystarczającym. Należy zwrócić uwagę, iż również w krajach należących do Unii Europejskiej brak jest regulacji przewidujących solidarną odpowiedzialność usługodawcy z bankiem w zakresie usług outsourcingowych.

Wyłączenie w art. 6b ust. 3 możliwości umownego ograniczenia zakresu odpowiedzialności usługodawcy znacznie narusza przedmiotową zasadę swobody umów i znacznie zwiększa ryzyko działalności usługodawcy. Regulacja ta niewątpliwie jest związana z wprowadzeniem solidarnej odpowiedzialności usługodawcy i ma umożliwić klientom dochodzenie pełnego odszkodowania od usługodawcy.

Swoboda kontraktowa stron umożliwia im uzgadnianie treści umowy z uwzględnieniem kalkulacji swoich zysków, kosztów i strat związanych z realizacją umowy. Spodziewane korzyści w postaci zmniejszenia kosztów dostępu do nowoczesnych technologii, obniżenia kosztów działalności oraz podwyższenia jakości i konkurencyjności usług mogą zniwelować skutki umownego ograniczenia odpowiedzialności kontrahenta banku, przy jednoczesnym uwzględnieniu faktu, iż dzięki właściwemu doborowi kontrahenta prawdopodobieństwo wyrządzenia lub spowodowania przez nich szkód drugiej stronie umowy będzie niewielkie.

Iluzoryczne wzmocnienie ochrony

Analiza treści artykułów 6c i 6d pozwala na stwierdzenie, iż interes klientów jako wierzycieli banków korzystających z outsourcingu jest chroniony w znacznym stopniu i nie wymaga dodatkowego i, jak wykazano powyżej, iluzorycznego wzmocnienia ochrony w postaci odpowiedzialności solidarnej.

Stosownie do oceny skutków regulacji załączonej do projektu zmiany ustawy Prawo bankowe przepisy prawne regulujące outsourcing mają "umożliwić zmniejszenie i zracjonalizowanie kosztów działalności bankowej oraz wyrównać gorszą pozycję banków polskich w konkurencji z instytucjami kredytowymi z Unii Europejskiej". Analiza projektu wykazuje, iż cele te nie zostaną osiągnięte, jeśli zostanie zachowane brzmienie art. 6b w omawianej wersji.

Co więcej, omawiana regulacja może spowodować skutki odmienne od pożądanych, w szczególności może skutkować brakiem obniżenia lub nawet podwyższeniem kosztów działania banków, a w efekcie ceny świadczonych przez nie usług, pogorszeniem konkurencyjnej pozycji banków polskich wobec banków zagranicznych lub ich oddziałów w Polsce, do których ten przepis nie będzie miał zastosowania - usługi polskich banków mogą być droższe od usług zagranicznych konkurentów, gdyż nawet korzystając z usług tych samych usługodawców będą zmuszone płacić wyższą cenę za te usługi - ograniczeniem katalogu usług i produktów bankowych m.in. w zakresie kart kredytowych oraz ich wykorzystania i dokonywania rozliczeń z nimi związanych.

Ustawodawca powinien unikać wprowadzania przepisów stymulujących działania patologiczne. Nie można wykluczyć, iż w przypadku wprowadzenia omawianych przepisów w brzmieniu określonym w projekcie usługodawcy - w celu ograniczenia swojej odpowiedzialności - będą tworzyć spółki celowe, poprzez które będą świadczyć swoje usługi bankom.

Tytuł i śródtytuły pochodzą od redakcji


TOP 200