Za przekształceniem sieci OST 112 w sieć administracji publicznej przemawia kilka argumentów:

- przewidywany w najbliższych latach szybki przyrost zapotrzebowania na usługi teletransmisyjne ze strony instytucji administracji publicznej;

- parametry techniczne, bezpieczeństwo i niezawodność sieci OST112 czynią ją bezkonkurencyjną w roli sieci bazowej/wyjściowej dla administracji publicznej;

- zredukowanie różnych przedsięwzięć infrastrukturalnych po stronie administracji publicznej będzie sprzyjać redukcji kosztów inwestycyjnych i eksploatacyjnych w skali państwa;

- szansa na uporządkowanie w instytucjach publicznych wszystkich zasobów związanych z infrastrukturą teleinformatyczną.

Warto przypomnieć, że w roku 2004 pod egidą Ministerstwa Nauki i Informatyzacji powstał dokument: "Organizacja i usługi STAP - założenia kierunkowe". Z kolei w 2008 r. pojawiła się "Koncepcja organizacji Systemu Łączności na potrzeby administracji publicznej, systemu kierowania bezpieczeństwem narodowym, bezpieczeństwem i porządkiem publicznym oraz na potrzeby ratownictwa". Widać, że o sieci administracji publicznej nie tylko mówi się od kilkunastu lat, ale i dość mocno pracuje nad nią koncepcyjnie.

MOST zagrożeniem dla biznesu

Ostatnim dokumentem, w którym sformułowano koncepcję rozwiązania organizacyjnego sieci administracji publicznej (bo od strony technicznej określają to założenia OST 112) są "Założenia do projektu ustawy o międzyresortowym operatorze systemu teleinformatycznego (MOST)" z roku 2010. Dokument przeszedł konsultacje społeczne, jednak utknął na szczeblu Komitetu Rady Ministrów do Spraw Informatyzacji i Łączności. Nie wiadomo, czy zabrakło determinacji, odwagi, czy siły przebicia.

Różne instytucje reprezentujące stronę biznesową solidarnie wieściły zagrożenie "dla całego rynku telekomunikacyjnego", w tym spadek wartości przedsiębiorstw telekomunikacyjnych wynikający z okrojenia wolnego rynku usług telekomunikacyjnych. MOST rozdrażnił biznesowego smoka i przeraził decydentów władnych poprzeć oraz przeforsować powstanie sieci administracji publicznej.

Rozwój MOST-u i OST 112 musiałyby oczywiście kosztować. Przyłączanie kolejnych użytkowników do OST to kwota 20 mln zł rocznie w kolejnych pięciu latach (łącznie 100 mln zł), koszty operacyjne MOST to 15 mln zł rocznie. W zamian za te wydatki można jednak prognozować oszczędności na poziomie 50% tytułem obniżenia kosztów pozyskania i eksploatacji łącz przez administrację publiczną. Ta kwota przewidywanej oszczędności jest dzisiaj inkasowana przez sektor komercyjny i inwestowana w rozwój jego infrastruktury. Tak oto administracja finansuje rozwój zasobów komercyjnych i ponosi z tego tytułu wyłączne ryzyko.

Sieć teleinformatyczna administracji publicznej wyraźnie nie leży mocarzom rynku teleinformatycznego. Z ich strony będzie, zapewne, zgoda na POLWAN "bis", ale nigdy na coś więcej.

Dr Zbigniew Olejniczak od lipca 2010 do marca 2012 był dyrektorem Centrum Projektów Informatycznych (CPI).