Intel chce być pierwszym producentem, który uruchomi masową produkcję mikroprocesorów opartych na "trójwymiarowych tranzystorach". Z oficjalnych informacji wynika, że prace nad nową technologią trwały 10 lat. Podobne rozwiązania techniczne rozwija m.in. niemiecka firma Siltronic. Według przedstawicieli Intela, większość konkurencyjnych rozwiązań zakłada jednak wykorzystanie procesów produkcyjnych opartych na technologii 14 nm. Zdaniem Marka Bohra uruchomienie masowej produkcji układów wykorzystujących konkurencyjne technologie to kwestia przynajmniej kilku lat.

Analitycy zgodnie twierdzą, że wykorzystanie tranzystorów nowej generacji rzeczywiście może w znacznym stopniu przyczynić się do rozwoju rynku półprzewodników i obejście części problemów związanych z postępującą miniaturyzacją procesorów. Eksperci podkreślają jednak, że zmiany w konstrukcji tranzystorów przyczynią się do skomplikowania i tak bardzo złożonych procesów wytwarzania mikroprocesorów.

Zobacz również:

• Skuteczne sposoby na przyśpieszenie komputerów Mac
• Qualcomm przejmuje Autotalks i skupia się na rynku automotive

Zastosowanie nowych tranzystorów może przedłużyć rynkowy żywot mikroprocesorów bazujących na technologiach krzemowych. Zdaniem wielu osób rozwój technologii produkcji układów opartych na krzemie znajduje się u kresu rozwoju. Niewykluczone jednak, że niebawem miejsce krzemu zajmie inny materiał. Wiele wskazuje na to, że będzie nim grafen. Nad tranzystorami opartymi na materiale złożonym z pojedynczej warstwy atomów węgla pracują m.in. naukowcy koncernu IBM.

Zgodnie z ujawnionymi w kwietniu br. informacjami najnowsza generacja tranzystorów grafenowych charakteryzuje się wydajnością rzędu nawet 155 mld cykli na sekundę (155 GHz). Tymczasem maksymalna wydajność większości produkowanych obecnie tranzystorów krzemowych nie przekracza 50 GHz. Warto wspomnieć, że innowacyjną technologię wytwarzania grafenu na masową skalę opatentowali naukowcy z Uniwersytetu Warszawskiego.