Mobi Trust za kilka miesięcy zaoferuje mobilny e-podpis

Firma otrzymała na rozwój projektu dotację Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego (1,2 mln zł). Łącznie Mobi Trust wyda na realizację projektu Mobilny Podpis Elektroniczny 2,8 mln zł. Rozmowa z Mariuszem Skibą, prezesem Mobi Trust.

Czy brak popularności internetowego podpisu elektronicznego nie zniechęca Państwa do projektu? Stosowna ustawa weszła w życie prawie siedem lat temu...

Nie, ponieważ Mobilny Podpis Elektroniczny to nie tylko zmiana technologiczna, ale przede wszystkim zmiana modelu biznesowego. Niskie koszty zakupu i używania MPE będą przerzucone na usługodawców. Ponadto, telefonia komórkowa pozwala na łatwą, masową i tanią dystrybucję podpisu elektronicznego.

Mobi Trust za kilka miesięcy zaoferuje mobilny e-podpis

Mariusz Skiba, prezes Mobi Trust

Problemem z popularyzacją podpisu elektronicznego w Internecie są wysokie koszty i brak usług. Jak zamierzają Państwo rozwiązać go w "świecie mobilnym"?

Problem jajka i kury - a więc braku usług, ponieważ brak jest użytkowników, a brakuje użytkowników, ponieważ nie ma usług - możemy rozwiązać wyposażając stosunkowo niskim kosztem dużą liczbę osób w podpis elektroniczny, a po zbudowaniu odpowiedniej masy krytycznej zainteresować usługodawców. Duża liczba zidentyfikowanych użytkowników jest wartością dla usługodawcy. Ten system może zmienić sposób uwierzytelniania osób korzystających z bankowości elektronicznej, czy usług e-administracji.

Jak wygląda koncepcja działania systemu Mobilnego Podpisu Elektronicznego?

Działanie naszego rozwiązania jest proste i intuicyjne. Użytkownik akceptuje treść dokumentu - przelewu, umowy pożyczki, czy deklaracji podatkowej - wyświetlanego w oknie przeglądarki. Po chwili otrzymuje na telefon komórkowy prośbę o złożenie podpisu elektronicznego wraz z informacją o podpisywanym dokumencie. Po wprowadzeniu kodu PIN do klucza prywatnego zapisanego na karcie SIM, zostaje złożony podpis elektroniczny pod dokumentem. Jednocześnie pojawia się odpowiedni komunikat w oknie przeglądarki.

Czy system jest już gdzieś testowany w praktyce?

Prototyp opisanego powyżej systemu wdrożono już w kilku firmach i instytucjach, gdzie sprawdzane jest jego działanie.

Kiedy pojawi się pierwsze zastosowanie Państwa rozwiązania?

Jeszcze w tym roku planujemy uruchomienie usługi dla użytkowników końcowych. Udostępnimy możliwość skorzystania z kilku usług, w pierwszej kolejności dotyczyć one będą administracji publicznej, bankowości i handlu elektronicznego.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200