Istnieje jeszcze jedna kwestia, często poruszana podczas konferencji, którą można uznać za aktualny trend w dziedzinie zarządzania projektami: sens istnienia Biura Zarządzania Projektami w organizacji. Często pojawiają się pytania: czy, jak i po co wdrażać w organizacji dodatkową jednostkę, która z definicji powinna zajmować się tylko wsparciem i kontrolą zespołów projektowych poprzez zaoferowanie określonego, jasno sprecyzowanego pakietu usług?

W dzisiejszych czasach można zauważyć tendencję, że każdemu przedsięwzięciu próbuje nadać się status projektu, często niesłusznie. Projekty zaczynają dominować w organizacjach, a od ich powodzenia często zależy rynkowa sytuacja firmy. Wobec tego każde, nawet najmniejsze wsparcie, które może przyczynić się do końcowego sukcesu projektu, wydaje się tutaj słuszne. Praktyka pokazuje, że sprawnie działające Biuro Zarządzania Projektami jest w stanie zauważalnie obniżyć koszty prowadzenia projektów, zwiększyć ich efektywność i podnieść szanse na sukces. Trzeba jednak zastanowić się, czy taki argument wystarczy jako uzasadnienie kosztów wynikających z wdrożenia biura i czy taka jednostka będzie, choć po części, lekarstwem na problemy związane z prowadzeniem projektów.

Jakub Szmidt, prezes Koła Naukowego Project Management przy Polsko-Japoń