Microsoft zaliczył poważną wpadkę

Korporacja używa od lat do projektowania i testowania nowych funkcji obsługujących system operacyjny Windows specjalnego narzędzia, do którego dostęp mają tylko jej pracownicy. Jest ono przeznaczone wyłącznie na użytek wewnętrzny i nosi nazwę StagingTool. Okazuje się, że ostatnio narzędzie to wyciekło z jednego z serwerów Microsoftu i pojawiło się w internecie.

Grafika: Jack Moreh/freerangestock

To narzędzie operujące na poziomie narzędziem wiersza poleceń, które odblokowuje ukryte funkcje systemu Windows, które nie są ogólno dostępne. Śledztwo wykazało, że wyciek nastąpił podczas firmowej konferencji „Bug Bash”, podczas której w jednym z prezentowanych dokumentów znalazł się link odsyłający użytkowników do strony pozwalającej pobierać to narzędzie.

Microsoft szybko to dostrzegł i usunął link, ale wielu użytkowników zdążyło wcześniej pobrać aplikację, uruchomić ją i zaznajomić się z wieloma ukrytymi funkcjami systemu Windows, do których normalnie nie ma dostępu. Na wielu internetowych forach pojawiły się też strony z których można pobierać StagingTool.

Zobacz również:

Póki co nie jest jasne, czy Microsoft podejmie jakiekolwiek działania, które ograniczą do minimum negatywne skutki tego wycieku. Bo takie na pewno są, gdyż użytkownicy poznali kilka istotnych firmowych sekretów. Zadają też pytanie, dlaczego niektóre funkcje systemu Windows zostały przed światem ukryte. Tak czy inaczej Microsoftu zaliczył poważną wpadkę i będzie teraz musiał odrobić lekcję, opracowując szybko takie mechanizmy kontroli, które zapobiegną na przyszłość tego rodzaju incydentom.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200