Microsoft odświeża biznesową wersję OneDrive

Usługi OneDrive for Business zostały wyposażone w szybszą i bardziej stabilną aplikację kliencką, rozszerzono listę obsługiwanych systemów, a także udostępniono nowe narzędzia dla developerów.

Microsoft znacząco zmodernizował usługę OneDrive for Business, czyli przeznaczonej dla firm wersji systemu przechowywania oraz udostępniania danych online. Firma zaprezentowała nową, szybszą i bardziej stabilną aplikację kliencką, rozszerzyła listę obsługiwanych systemów, a także udostępniła nowe narzędzia dla developerów. Przy okazji Microsoft wycofał się z zapowiedzi udostępnienia wszystkim biznesowym użytkownikom OneDrive kont o nieograniczonej pojemności.

Najważniejszą informacją jest udostępnienie całkiem nowego klienta OneDrive for Business – szybkiej i stabilnej (wedle deklaracji Microsoftu) aplikacji, która powinna w znaczący sposób ułatwić użytkownikom biznesowym korzystanie z usługi. Program jest dostępny w wersjach dla Windows 10, 8.1 oraz 7, a także dla Mac OS (10.9 oraz późniejsze wydania). Pojawienie się wersji dla komputerów firmy Apple to istotne novum, bo poprzednia wersja klienta OneDrive for Business dostępna była tylko dla systemów Windows.

Zobacz również:

  • UE sprawdzi, czy sztuczna inteligencja Microsoftu nie narusza ustawy DSA

Beczka miodu, łyżka dziegciu

Warto odnotować, że to dobra wiadomość nie tylko dla aktualnych biznesowych użytkowników OneDrive, ale również dla wszystkich innych osób korzystających z tej usługi. Praktyka pokazuje bowiem, że wiele rozwiązań wprowadzonych w produktach Microsoftu przeznaczonych dla biznesu z czasem pojawia się również w innych wydaniach. Dodajmy, że nowy klient ma też pewne wady – nie obsługuje na razie na przykład symultanicznego synchronizowania danych zarówno z SharePoint, jak i OneDrive for Business (starsze wydanie ma taką funkcję). Oznacza to, że część użytkowników biznesowych może wstrzymać się z migracją do najnowszej wersji. Alternatywnym rozwiązaniem, aczkolwiek nieco skomplikowanym, może być jednoczesne korzystanie w organizacji z dwóch wersji oprogramowania.

Pewnym problemem dla użytkowników może być również dość skomplikowany sposób korzystania z opcji pracy grupowej nad dokumentami. Osoby, które będą chciały np. edytować dokument Word 2016 w grupie, będą musiały pamiętać o tym, by otworzyć go z poziomu polecenia Plik -> Otwórz lub z interfejsu webowego OneDrive for Business. Klasyczny „dwuklik” na pliku w Eksploratorze tu nie zadziała – plik oczywiście zostanie otwarty, ale bez opcji pracy grupowej w czasie rzeczywistym.

Nowości w aplikacjach

Microsoft zapowiedział również nowe funkcje swoich aplikacji dostępnych w systemie Apple iOS. Wiadomo już, że OneDrive for iOS zostanie z końcem roku wyposażony w możliwość przechowywania danych w trybie offline, a już teraz ta funkcja dostępna jest w kliencie dla Androida. Mniej więcej w tym samym czasie użytkownicy programu Office Lens for iOS zyskają możliwość zapisywania skanowanych/fotografowanych obrazów bezpośrednio w OneDrive for Business z poziomu menu Office Lens. Kilka tygodni później – w pierwszym kwartale 2016 r. – taka opcja pojawi się również w Office Lens dla Androida oraz Windows 10 Mobile.

Ostatnią ważną nowością jest udostępnienie interfejsu programistycznego OneDrive for Business API – dzięki niemu twórcy aplikacji będą mogli wyposażać swoje programy w możliwość pozyskiwania plików bezpośrednio z usługi Microsoftu lub zapisywania/synchronizowania danych w niej.

Nielimtowane konta znikną (choć nie wszystkie)

Microsoft, niejako przy okazji wycofał się również z wcześniejszych zapowiedzi, w których deklarował chęć zaoferowania użytkownikom biznesowym OneDrive kont o nieograniczonej pojemności. Firma co prawda nigdy wcześniej nie deklarowało wprost, że zamierza udostępniać takie konta, ale informacje na ten temat pojawiały się w oficjalnych prezentacjach i planach produktowych firmy. Microsoft długo sprawy oficjalnie nie komentował, a teraz zdecydował się jednoznacznie uciąć wszystkie spekulacje.

Firma oświadczyła, że konta o nieograniczonej pojemności będą mieli do dyspozycji jedynie subskrybenci usługi Office 365 w wariancie premium. Wcześniej sugerowano, że z takich kont będą mogli korzystać wszyscy użytkownicy, jednak Microsoft podjął w tej kwestii decyzję identyczną, jak w przypadku Office 365 w wersji dla użytkowników domowych – pozbawiając większość użytkowników dostępu do kont bez limitu.

Przedstawiciele firmy tłumaczą, że chcą dzięki temu uniknąć „nieprawidłowego wykorzystywania usługi przez klientów”. W przypadku użytkowników domowych chodziło o zablokowanie możliwości używania OneDrive jako przestrzeni na kompletny backup danych czy kolekcję filmów (ponoć część użytkowników właśnie tak potraktowała usługę).

W myśl nowych zasad na konta OneDrive bez limitu będą mogły liczyć tylko te firmy i organizacje, które wykupią któryś z droższych wariantów Office 365 – czyli licencje Office 365 Government E3, E4 lub E5, a także Office 365 Education, OneDrive for Business Plan 2 oraz SharePoint Online Plan 2. Takim użytkownikom Microsoft zacznie wkrótce automatycznie zwiększać limit dostępnej przestrzeni z aktualnego 1 TB do 5 TB (na życzenie klienta konto będzie można później rozszerzyć do nielimitowanego).

Dodajmy, że w podobnym modelu oferują swoje usługi o nielimitowanej pojemności również konkurenci w tym segmencie rynku – czyli np. Google (usługa Drive for Work) czy Box.

Microsoft odświeża biznesową wersję OneDrive
W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200