Internet - dźwignią handlu?

Natomiast klienci CNT mają możliwość wykupienia dodatkowego pakietu marketingowego. W ramach pakietu po wyczerpaniu się ustalonego wcześniej limitu połączeń, klient otrzymuje pełne dane o tym, ile osób dotarło dzięki reklamie do jego strony głównej. Przedstawicieli firmy twierdzą, że pakiet ten cieszy się dużym powodzeniem.

Freemail z reklamą

Inną formą reklamy w Internecie jest dołączanie ogłoszeń do listów elektronicznych. W Polsce, podobnie jak na świecie, od niedawna usługodawcy internetowi oferują możliwość bezpłatnego korzystania z kont poczty elektronicznej. W zamian za to, do każdego listu elektronicznego wysyłanego z tego konta dołączane są trzy linijki reklamy. "Do chwili obecnej założyliśmy 20 200 bezpłatnych kont - mówi Tomasz Kępiński, prezes Polboxu - Każdego dnia dochodzi kolejnych 400 nowych.". Poza tym Polbox proponuje swoim klientom możliwość mailingu, czyli rozesłanie listu reklamowego do ponad 20 000 użytkowników.

Uruchomienie takiej usługi planuje również w najbliższym czasie Polska OnLine.

Lepszy Internet zagranicą

W Polsce działa wiele firm zagranicznych, których biura i oddziały w innych krajach mają swoje strony WWW. Polskie przedstawicielstwa nie są zainteresowane tą formą promocji. "Nie do końca jest to prawda - mówi Andrzej Źurek, szef marketingu Mercedesa w Polsce - wahamy się. Reklama nie może być kierowana w próżnię. Interesują nas badania rynkowe odbiorców Internetu. Po ich otrzymaniu, podejmiemy decyzję.".

Na razie nie ma swoich polskich stron WWW ani Coca Cola, ani Pepsi Co, firmy które zaliczają się do największych reklamodawców w Polsce i na świecie. Przedstawicielka Pepsi Co. twierdzi wręcz, że firma nie jest na razie zainteresowana reklamą w Internecie, choć jej restauracje reklamują się w sieci w innych krajach.

Można także odnieść wrażenie, że większość agencji reklamowych nie traktuje Internetu jako poważnego medium. "Do dzisiaj żaden klient nie zapytał o możliwość zareklamowania się w Internecie" - mówi Monika Ornat z warszawskiej agencji reklamowej Byra. Polskie Radio S.A. - Agencja Reklamy jest technicznie przygotowana do świadczenia takich usług dla swoich klientów. Jak twierdzi Barbara Marat z Polskiego Radia, podstawową przeszkodą w świadczeniu tego typu usług jest niewielkie zainteresowanie ofertą. "Jeżeli klienci będą chcieli reklamować się w Internecie - kontynuuje Monika Ornat - z całą pewnością stworzymy im taką możliwość.".

Pierwszą stroną WWW dla swojego klienta ruszyła z końcem lutego br. międzynarodowa agencja Ammarati Puris Lintas. Jak stwierdziła Ewa Wróbel, zajmująca się tym projektem dla producenta batonów Lion, reklama w Internecie to "kolejny krąg reklamy" w mediach.

Jedną z firm najdłużej posiadających swoją reklamową stronę !WWW jest niewątpliwie Elbrewery Company Ltd. "Reklama w Internecie stanowi tylko niewielki procent ogólnych nakładów firmy na reklamę" - stwierdza Beata Brzedowska z firmy J.I. Marketing, zajmującej się reklamą browaru. "Dlaczego akurat Internet? Bo chcemy robić reklamę inną niż wszyscy - kontynuuje Beata Brzedowska. - Staramy się trafiać do klienta, a jeśli w domu może używać naszych podkładek pod mysz, wygaszaczy ekranu czy gier z logo EB, które uzyskał dzięki internetowej stronie EB, to oznacza, że reklama ta jest skuteczna.".

Nadal jednak, poza nielicznymi wyjątkami, reklamą w polskim Internecie zainteresowane są przede wszystkim firmy informatyczne, które wśród internautów szukają potencjalnych nabywców swoich programów, sprzętu bądź usług.


TOP 200