Ethernet i GPON w jednej sieci?

W sieciach opartych na AE zaletą jest wbudowanie inteligencji w węźle sieci. Przykładem może być transmisja IGMP, w której jeden strumień wideo może być w aktywnym węźle sieci replikowany na dowolną liczbę klientów. Do aktywnego węzła sieci dociera tylko jeden sygnał, który następnie w przełączniku dostępowym jest zamieniany na strumień multicast i wysyłany do klientów. W sieciach PON liczba strumieni równa liczbie klientów, musi zostać dostarczona aż do węzła sieci. Dlatego też architektura PON umożliwia transmisję sygnałów RF na odseparowanej długości fali (RFOG).

Kolejną zaletą aktywnych węzłów będzie odpowiednia redundancja połączeń, niemożliwa do zrealizowania w PON. Połączenie aktywnych węzłów w redundantny pierścień pozwoli przy odpowiednich mechanizmach na szybkie przełączanie ruchu w razie awarii jednej ze ścieżek.

Możliwości technologii i oczekiwania operatorów

Jakie szybkości możemy uzyskać, korzystając z omawianych technologii światłowodowych? Warto na początek określić, jaką przepustowość potrzebuje dzisiaj typowy operator. Zazwyczaj oferuje on usługi dostępu do internetu, wyznaczające zapotrzebowanie na pasmo na poziomie od kilku do kilkudziesięciu Mb/s (są co prawda oferty 100-200 Mb/s, ale wykorzystanie takiej przepustowości przez indywidualnego klienta jest dosyć trudne).

Ethernet i GPON w jednej sieci?

Rozwój dostępowych technologii światłowodowych

Kilka jednoczesnych rozmów głosowych w wysokiej jakości zajmuje około 0,5 Mb/s. Z pewnością wkrótce popularne okażą się wideokonferencje, które także pochłoną kilka Mb/s. Dodatkowo, telewizja IP w standardowej rozdzielczości zajmuje około 4-5 Mb/s. Telewizja IP w wersji HD zajmuje około 15-20 Mb/s, natomiast przekazy 3D dwukrotnie większej przepustowości. Jeżeli klient ma więcej telewizorów, trzeba policzyć wielokrotność podanych parametrów. Operatorzy zaczynają także zarabiać na udostępnianiu gier online, których zapotrzebowanie na pasmo obecnie dość trudno ocenić. Dlatego zapotrzebowanie na przepustowość będzie ciągle rosło.

Jak te obecne i przyszłe potrzeby mają się do omawianych technologii? Pierwsze rozwiązania PON - APON i BPON - zapewniały przepustowość na poziomie 622 Mb/s w kierunku do klientów. Jeżeli podzielimy ją na 32 klientów, realnie otrzymujemy ok. 19 Mb/s do każdego z nich. W kierunku od klienta dysponujemy 155 Mb/s, co daje na klienta ok. 5 Mb/s. Przy takich założeniach konkurowanie z sieciami HFC okazało się trudne. Następnie pojawiła się technologia EPON, dostarczająca dwukierunkowo 1 Gb/s, pozwalając uzyskać ok. 30 Mb/s zarówno w kierunku do, jak i od klienta (nadal zakładamy podział 1:32).

Popularność obecnie zdobywa technologia GPON/GEPON, która pozwala dostarczyć ok. 1,2 Gb/s w kierunku do klienta, oraz 622 Mb/s od klienta. Realnie pozwala to na zapewnienie ok. 38 Mb/s do klienta oraz 19 Mb/s od klienta. Najnowsza wersja 10GPON/10GEPON, która nadal jest rozwijana, zapewnia blisko 10 Gb/s downstream oraz 2,5 Gb/s (10GPON) lub 1 Gb/s (10GEPON) upstream. Rozwój pasywnych spliterów pozwala jednak uzyskać podziały rzędu 1:128, a nawet 1:256, więc rzeczywista przepustowość będzie zależna od zastosowanego podziału. Oczywiście, zakładając zjawisko nadsubskrypcji przy sprzedaży usług można oczekiwać, że przepustowość dostępna dla klienta będzie wyższa. Warto jednak pamiętać o rozwoju usług telewizyjnych, które mogą pochłaniać wiele zasobów.

Jeżeli rozważamy rozwiązania AE, możemy spokojnie myśleć o szybkościach 100 Mb/s lub 1 Gb/s dla każdego klienta. W dodatku aktualizacja do wyższych parametrów wymaga tylko wymiany sprzętu.

Wykorzystując elastycznie różne możliwości PON oraz AE, warto pomyśleć o koegzystencji obu rozwiązań w jednej infrastrukturze.


TOP 200