Estymator

Kilka firm bardzo zdecydowanie, żeby nie powiedzieć nerwowo, zareagowało na wyniki branżowego rankingu za pierwsze półrocze 1993 r., ogłoszone ostatecznie w ComputerWorld w trzeciej dekadzie listopada. I słusznie, bo rezultat finansowy jest jedną z ważniejszych wizytówek dla obecnych i przyszłych klientów firmy. Może tylko trochę żal, że tak żywo kontaktujemy się dopiero "po szkodzie", gdy moglibyśmy przed.

Kilka firm bardzo zdecydowanie, żeby nie powiedzieć nerwowo, zareagowało na wyniki branżowego rankingu za pierwsze półrocze 1993 r., ogłoszone ostatecznie w ComputerWorld w trzeciej dekadzie listopada. I słusznie, bo rezultat finansowy jest jedną z ważniejszych wizytówek dla obecnych i przyszłych klientów firmy. Może tylko trochę żal, że tak żywo kontaktujemy się dopiero "po szkodzie", gdy moglibyśmy przed.

Garść faktów: W początku września (CW, nr 33) poinformowaliśmy Czytelników, iż do ponad 600 firm komputerowych wysłaliśmy ankietę z prośbami o nadesłanie wyników za I półrocze. Niestety nie można powiedzieć, aby odpowiedzi napływały lawinowo. Stąd po wielu wewnętrznych dyskusjach zaleciliśmy naszemu głównemu estymatorowi Wiesławowi Migutowi, aby przesunął termin zbierania zgłoszeń do 8 października br. Jednakże dalsze wyniki nie napływały lawinowo. Rzeczywiście popełniliśmy tu błąd nie wysyłając do 600 firm umyślnego posłańca, który zadałby pięć sakramentalnych pytań każdemu z ankietowanych. Natomiast w związku z brakiem odpowiedzi, od wielu liczących się na rynku firm, zdecydowaliśmy się na estymację m.in w przypadku Unisysa i NCR oraz krakowskiego Systemu 3000.

Teraz już wiadomo, że co najmniej jednego skrzywdziliśmy. Jednak nie znaczy to, że przestaniemy estymować w następnych rankingach. Co najwyżej zmienimy estymator ze średniokwadratowego na bezwzględny.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200