EasyCASE

CASE to nie jest ani "przypadek", ani "torba podróżna", tylko grupa programów zdobywających coraz większe znaczenie w projektowaniu systemów informatycznych (Computer Aided Software Engineering - wspomagane komputerowo tworzenie oprogramowania). Programy CASE stanowią nieocenione narzędzie dla analizy strukturalnej, poprzedzającej kodowanie oprogramowania.

CASE to nie jest ani "przypadek", ani "torba podróżna", tylko grupa programów zdobywających coraz większe znaczenie w projektowaniu systemów informatycznych (Computer Aided Software Engineering - wspomagane komputerowo tworzenie oprogramowania). Programy CASE stanowią nieocenione narzędzie dla analizy strukturalnej, poprzedzającej kodowanie oprogramowania.

Pionierem w zastosowaniu oprogramowania typu CASE był przemysł lotniczy. Nie jest to przypadek - producent samolotów posiada ogromną liczbę kooperantów. Musi panować nad monstrualną ilością bardzo różnorodnego sprzętu, informacji, dokumentów i pieniędzy, przepływających z bardzo wielu źródeł. Potencjalnie duże konsekwencje każdego błędu, stworzyły wyjątkową potrzebę zapanowania nad tym skomplikowanym systemem dostaw, składowania, kontroli technicznych, itp. Nic więc dziwnego, że wielkie firmy lotnicze mają niezwykle rozbudowane wydziały zajmujące się informatyką, i to nie tylko obliczeniami inżynierskimi.

Pierwsze w historii oprogramowanie CASE powstało właśnie w lotniczej firmie McDonnell-Douglas (był to ProKit Workbench wraz z językiem czwartej generacji PRO). Także firma Boeing bardzo wcześnie podjęła prace w tym kierunku, dopracowując się własnego systemu. Dziś na rynku jest bardzo wiele narzędzi typu CASE, przy czym często są one sprzężone z translatorami języków czwartej generacji, które generują kody programów realizujących projekt. Są to tzw. Lower CASE, w przeciwieństwie do Upper CASE, służących wyłącznie do opracowywania projektu systemu.

Oprogramowanie CASE jest bardzo drogie - jego cena zwykle wyraża się sumą liczoną w dziesiątkach tysięcy dolarów. Jedynym, jak się wydaje, wyjątkiem od tej reguły jest EasyCASE Plus 2.0, produkcji Evergreen CASE Tools, sprzedawany za około 1000 USD. Pomimo niskiej ceny umożliwia on pracę na profesjonalnym poziomie. Jest więc chyba szczególnie interesujący dla ewentualnych polskich użytkowników.

EasyCASE pozwala na opracowywanie m.in. diagramów przepływu danych (data flow charts), diagramów zmian stanu (state transition diagrams), diagramów struktur danych (data structure diagrams), itp. Programista ma do wyboru praktycznie wszystkie najważniejsze konwencje metodologiczne analizy strukturalnej. (Np. diagramy przepływu danych można tworzyć w oparciu zarówno o typologię Yourdona-DeMarco jak i Gane-Sarsona). Programista może dowolnie manipulować obiektami obrazującymi procesy, składy, terminale, przepływy, relacje, itp. Albo pobierając obiekty ze słownika danych (Integrated Data Dictionary), oznaczając etykietami, umieszczając w projekcie, łącząc między sobą, przesuwając, albo definiując nowe obiekty i włączając je do słownika. Projekt może mieć kilka poziomów. Obiekt, który jest nierozróżnialny od innych obiektów na wyższym poziomie, może mieć strukturę sprecyzowaną dopiero na poziomie niższym.

Program nadzoruje projekt w sposób inteligentny. Jeśli obiektowi z etykietą zmienimy jakąś cechę, to zmiana ta będzie dotyczyć wszystkich obiektów z tą etykietą w całym projekcie; usunięcie obiektu spowoduje usunięcie również wszystkich jego powiązań; gdy obiekt jest przesuwany, to jego powiązania wędrują po ekranie wraz z nim. Wreszcie, cały projekt jest sprawdzany pod kątem elementarnej sensowności logicznej, informując analityka o popełnionych błędach.

Rysowanie diagramu jest proste i intuicyjne. Wszystkie komendy, w tym wprowadzanie nowych obiektów na ekran, można egzekwować myszą. Również nanoszenie połączeń sprowadza się do kliknięcia myszą w punktach końcowych. Obiekty mają z góry oznaczone punkty, w których wolno realizować połączenie. Edytor jest wyposażony w dwa tryby powiększenia, umożliwiając obejrzenie obszaru rónego powierzchni półtorej lub sześciu stron maszynopisu. W każdym z trybów dostępne są wszystkie funkcje operacyjne.

Rezultatem pracy z EasyCASE jest komplet danych, niezbędnych do sprawnego zakodowania systemu. Możliwe jest też sprzężenie projektu z narzędziami LowerCASE w celu automatycznej generacji kodu źródłowego w którymś z języków programowania.

Minimalną konfiguracją komputera jest AT286 z kartą Hercules, choć zaleca się kartę EGA lub VGA. Wskazana jest obecność koprocesora. Tworzone przez EasyCASE zbiory danych mogą być eksportowane do popularnych programów graficznych i procesorów tekstu, jak PageMaker, Ventura, MS Word czy WordPerfekt.

EasyCASE uzyskał pochlebne opinie recenzentów specjalistycznych pism "CASE Trends" i "Computer Language". Zdaniem "Computer Language", program ten oferuje "realistic minimum for top performance" - minimum tego, co jest niezbędne dla najwyższej skuteczności.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200