EN FACE: dr Maciej Szmit...

To działało jednak w epoce dyskietek i dysków o pojemności 40 MB, gdy sumę kontrolną można było uzyskać w ciągu najdalej godziny. W przypadku dysku o pojemności 2 TB przeliczenie sumy kontrolnej trwa kilkadziesiąt godzin. W Stanach Zjednoczonych jeszcze niedawno proponowano policjantom, aby przeliczali te sumy przy zatrzymanym i dawali mu protokół do podpisania, ale teraz trzeba by trzymać aresztowanego i policjantów w areszcie domowym przez tydzień. Tym bardziej, że liczba zatrzymanych nośników też się zwiększa - każdy ma przecież sporo dysków CD i DVD często z zapomnianymi kopiami zapasowymi, wersjami roboczymi, zdjęciami z wakacji itd. Jak mamy więc dziś uwierzytelniać dane? Kiedyś wystarczyło zatrzymać komputer. Dziś ważne dane mogą być na dysku twardym w nagrywarce wideo, w telefonie, na dysku Flash umieszczonym w scyzoryku. Trudno jest to wszystko skodyfikować, a trzeba nadążać za zmianami - temu mają właśnie służyć procedury przygotowywane przez takie stowarzyszenia, jak nasze.

DLACZEGO WARTO BYĆ BIEGŁYM?

Z finansowego punktu widzenia pewnie nie warto, bo biegły dostaje ok. 30 zł brutto za godzinę, ale z technicznego punktu widzenia jest to dość interesujące. Poza tym, pomagając złapać przestępcę, robi się coś pożytecznego. Czasem ludziom wydaje się, że organy ścigania "czepiają się" niewinnych ludzi, studentów, których nie stać na legalne oprogramowanie czy osób, które przypadkowo ściągnęły z Internetu pojedyncze "zakazane" zdjęcia. To nieprawda. Jeśli ktoś ma w domu sto krążków z dziecięcą pornografią, to nie znalazły się one tam przypadkiem.


TOP 200