Dzwonić z głową
-
- Rafał Jakubowski,
- 23.02.2004
"W takim przypadku, jeśli czwarta osoba będzie chciała wykonać połączenie w chwili, gdy wszystkie bramki są zajęte, można zastosować dwie strategie - zablokować wyjście na komórki przez inne łącza niż bramki, czyli użytkownik będzie musiał wtedy czekać na zwolnienie jednej z bramek, albo zaprogramować centralę tak, by zrealizowała połączenia za pośrednictwem łączy operatora stacjonarnego - oczywiście drożej. Wybór określonej strategii zawsze należy do klienta" - mówi Rafał Reks.
Ważna jest także statystyka dotycząca wybieranych numerów komórkowych ze względu na ich prefiksy (501x, 502x, 601x, 602x, 603x, 604x itd.) i czasu trwania tych rozmów, ponieważ pozwala zrównoważyć obciążenie na bramkach GSM.
Jeśli np. najczęściej są wybierane numery o trzech różnych prefiksach, warto zaprogramować centralę tak, by realizowała te połączenia za pośrednictwem różnych bramek.
Wybór scenariusza
Część doradcza projektu polegała na sformułowaniu kilku scenariuszy optymalizacji, różniących się pod względem wysokości oszczędności płynących z wyboru danego operatora oraz wartości inwestycji wynikających z zastosowanych rozwiązań technologicznych (przykładowo, jeśli firma korzysta z dużej liczby telefonów komórkowych, to może liczyć, że operator przekaże jej bramki GSM po promocyjnej cenie; w przeciwnym razie wiąże się to z inwestycją).
W przypadku BASF Polska do finalnych negocjacji przeszli dwaj operatorzy: Dialog i NOM (wcześniej rozważano także oferty Netii, Energisa i Crowleya). Rozważano wówczas trzy możliwe scenariusze:
1. Najatrakcyjniejszy do realizacji w momencie jego sformułowania - korzystanie z usług Netii w przypadku połączeń lokalnych, zaś z usług NOM dla połączeń międzystrefowych i międzynarodowych oraz bramek GSM dla połączeń na telefony komórkowe (założono, że firma nie musiałaby dokonać inwestycji w bramki GSM).
2. Oferujący nieco mniejsze oszczędności niż scenariusz pierwszy - korzystanie z usług Netii w przypadku połączeń lokalnych, natomiast w przypadku pozostałych połączeń przez NOM.
3. Mniejsze oszczędności niż scenariusz pierwszy, ale większe niż drugi - korzystanie z usług Netii w przypadku połączeń lokalnych, NOM - międzystrefowych i międzynarodowych - oraz Dialogu dla komórkowych.
Czwarty scenariusz, który przyniósłby największe oszczędności, będzie możliwy dopiero wkrótce, ze względu na to, że jeden z operatorów (Dialog) zamierza rozpocząć świadczenie lokalnych połączeń telekomunikacyjnych w regionie warszawskim w kwietniu br.
Dialog miałby przejąć obsługę połączeń lokalnych, NOM - międzystrefowych i międzynarodowych, natomiast połączenia do sieci komórkowych miałyby być realizowane przez bramki GSM.
"Rynek usług telekomunikacyjnych jest rynkiem bardzo płynnym. Wynegocjowane dziś stawki - wobec nieustannej walki o klienta - za jakiś czas mogą okazać się już mało atrakcyjne. Trzeba będzie je renegocjować" - twierdzi Rafał Reks.
Dopełnieniem raportu doradczego jest opis dotyczący konfiguracji centrali telefonicznej, tak by realizowała wybrany scenariusz.
Opłaty za usługi firm zajmujących się optymalizacją kosztów połączeń telekomunikacyjnych uzależnione są często od wysokości oszczędności uzyskanych dzięki ich konsultacji. Najczęściej nie przekraczają połowy ich wysokości. Opłaty mogą być jednorazowe bądź rozłożone na kilka miesięcy. Opłaty jednorazowe mogą być naliczane od różnicy pomiędzy pierwszym miesiącem, w którym pojawiły się oszczędności, a średnią wysokością opłat firmy przed optymalizacją.
Wynagrodzenie może być także liczone "w przód" - przez ustaloną wcześniej liczbę miesięcy firmie są przesyłane billingi, pod które są podstawiane stawki operatorów, z których klient korzystał przed optymalizacją (wynagrodzenie jest liczone od różnicy). W tym czasie firma dokonuje jeszcze ewentualnych korekt w optymalizacji.
Takie firmy doradcze oferują także usługi polegające na przejęciu zarządzania systemem telekomunikacyjnym klienta (firma reprezentuje klienta wobec operatorów). Taki outsourcing najczęściej wiąże się z miesięczną opłatą abonamentową.
