Droga do Javy

We Wrocławiu powstaje trzecie w Polsce Autoryzowane Centrum Javy. Organizuje je firma debis IT Services. Otwarcie centrum ma nastąpić jeszcze w tym miesiącu.

We Wrocławiu powstaje trzecie w Polsce Autoryzowane Centrum Javy. Organizuje je firma debis IT Services. Otwarcie centrum ma nastąpić jeszcze w tym miesiącu.

Centrum tworzone przez debis IT Services będzie się zajmowało realizacją projektów na zamówienie, w tym związanych z technologią WAP, oraz tworzeniem własnych rozwiązań i aplikacji na rynki telekomunikacyjny i przemysłowy. Dotychczas w Polsce funkcjonowały dwa takie centra. Pierwsze powstało przed 2 laty przy krakowskim ComArch SA, drugie na początku 1999 r. w zielonogórskim Max Elektronik. Firmy te stworzyły od tego czasu kilka systemów wykorzystujących technologię Java.

Autoryzowane Centra Javy koncentrują się prawie wyłącznie na tworzeniu własnych aplikacji. "Centra miały zajmować się także działalnością konsultingową, ale klienci rzadko zwracają się z takimi zleceniami" - mówi Tomasz Gniewek, dyrektor Autoryzowanego Centrum Javy w ComArch. "Kiedy przedsiębiorstwa chcą tworzyć oprogramowanie w Javie, starają się zatrudniać własnych specjalistów i nie korzystają z usług doradczych" - dodaje.

Nieco inaczej jest w przypadku Max Elektronik, do którego zgłaszają się klienci zainteresowani konsultingiem, ale nie składają już zleceń na tworzenie systemów dedykowanych. "Nie jesteśmy tym jednak zmartwieni, ponieważ i tak mamy dużo pracy w związku z budową własnego systemu wspierającego zarządzanie" - stwierdza Michał Małecki, kierujący Autoryzowanym Centrum Javy w Max Elektronik.

Wielkie oczy Javy

Pomysł na tworzenie Autoryzowanych Centrów Javy zrodził się przed 2 laty. Od tego czasu strategia Sun Microsystems się nie zmieniła. Firma poszukuje przedsiębiorstw posiadających doświadczenie w tworzeniu aplikacji n-warstwowych, dobrą pozycję rynkową i dużą bazę klientów. Warunkiem uzyskania statusu Autoryzowanego Centrum Javy jest również przejście procesu certyfikacji.

Centra mają świadczyć usługi doradcze oraz tworzyć i wdrażać oprogramowanie oparte na technologii Java. "Poprzez tworzenie centrów chcemy przede wszystkim pokazywać, że aplikacje napisane w Javie oferują użytkownikom wiele korzyści, w tym przede wszystkim niezależność od systemu operacyjnego i bazy danych" - mówi Artur Smorga, odpowiedzialny w Sun Microsystems za współpracę z centrami Javy. "Cel ten został już zrealizowany. Java jest postrzegana jako dojrzała platforma" - dodaje. Opinię tę potwierdza Tomasz Gniewek. "Java pojawia się w wielu aplikacjach, choć nie jest to taki rozwój, jak przewidywano. Zniknęła obawa przed tą technologią. Rynek na tego typu rozwiązania istnieje, ale trzeba znaleźć odpowiednie jej zastosowanie. Javy nie można zastosować wszędzie" - uważa Tomasz Gniewek.

Również wyższe uczelnie zaczęły interesować się Javą. W Krakowie i Wrocławiu prowadzone są zajęcia poświęcone tej technologii. Jej popularność można również sprawdzić przeglądając ogłoszenia o pracy. Wiele z nich jest kierowanych do programistów, znających Javę. "Java pojawia się w bardzo wielu projektach, ale nie mówi się o tym. Na pierwszym miejscu stawiana jest technologia. Przykładem może być technologia WAP, w której wykorzystywane są rozwiązania napisane w Javie. Podobnie sprawa przedstawia się z rozwiązaniami bankowości internetowej" - podkreśla Artur Smorga.

Duże systemy

Najlepiej sprzedającym się produktem ComArch, w którym wykorzystano technologię Java, jest system V-bank, tzw. front end systemu, generowany w całości przez servlety napisane w Javie. Obecnie firma prowadzi prace nad oprogramowaniem CRM (Customer Relationship Management), które będzie oparte na tej technologii.

Max Elektronik stworzył w Javie system MediMax. Zbudowany jest on z modułów, których zakresy funkcjonalne obejmują wszystkie procesy związane z funkcjonowaniem jednostek służby zdrowia. Powstał również system integrujący usługi informacyjne, który został zgłoszony do przetargu ogłoszonego przez Urząd Miejski w Zielonej Górze. "System pozwoli na zintegrowanie różnego rodzaju informacji - pochodzących z systemu GIS czy aplikacji stosowanych przez pogotowie ratunkowe i policję. Ma umożliwić szybsze podejmowanie działań, takich jak zablokowanie drogi" - mówi Michał Małecki.

Trwają także prace nad tworzonym w Javie zintegrowanym systemem wspierającym zarządzanie przedsiębiorstwem. Będzie on zawierać moduły: finansowo-księgowy, kadrowo-płacowy i logistyczny. Firma tworzy również serwis internetowy (www.java.com.pl), poświęcony tej technologii.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200