<!--more-->

Tu z pomocą przychodzi BigData. Dzięki BackBlaze, pakietowi do wykonywania kopii zapasowych stało się to wreszcie możliwe. I to na duża skalę. Od kilku lat pakiet obsługuje aż 25 tysięcy konsumenckich dysków HDD. Było więc co analizować. Jakie wnioski?

W przeciągu czterech lat, w trakcie których trwało badanie, awarii uległo tylko 26% dysków twardych. Ani dużo, ani mało. Z drugiej jednak strony chyba mniej niż mogłoby się wydawać. Zwłaszcza słysząc legendy o spektakularnych utratach danych, wynikłych właśnie z powodu awarii dysków.

Zobacz również:

• IDC CIO Summit – potencjał drzemiący w algorytmach

Analitycy zwracają jednak uwagę, że bardziej niż sam odsetek awarii, znaczący jest fakt kiedy następują.

Przykładowo, tylko 5% z dysków uległo awarii w pierwszym 1,5 roku użytkowania. Można zatem przypuszczać, że chodziło w tych przypadkach o ukryte wady fabryczne. Jeśli dysk przeżyje pierwsze 18 miesięcy można się spodziewać, że dotrwa w nienajgorszym zdrowiu aż do trzecich urodzin. Po tym czasie jednak ryzyko znacznie wzrasta. Jak wynika z analizy, między 3 a 4 rokiem użytkowania awarie przydarzają się już znacznie częściej, obejmując nawet 12% populacji. Niestety, badanie zakończono właśnie na tym etapie. BackBlaze nie dysponuje więc oficjalnymi wynikami stwierdzającymi jak dalej postępuje proces „umierania” dysków. Nieoficjalnie jednak przedstawiciele firmy przyznają, że skala zjawiska utrzymuje się w postaci dwucyfrowej.

I to dobre. Już bowiem znajomość wyników dla okresu czteroletniego dużo daje. Wiadomo, na przykład, od kiedy na poważnie zaprzątać sobie głowę regularnym wykonywaniem kopii zapasowej, oraz jaką wybrać gwarancję - roczną, czy trzyletnią.

Pozostaje teraz tylko czekać na analogiczny raport odnośnie dysków SSD.