Cyfrowa kultura mobilnego społeczeństwa

Dzisiaj tego typu kierunki studiów traktowane są jako swego rodzaju ciekawostka. W niedalekiej zapewne przyszłości staną się natomiast nieodłącznym fragmentem życia akademickiego i programów edukacyjnych w szkołach. Dzisiaj jeszcze nie są powszechne również i z tego powodu, że ich prowadzenie wymaga większych nakładów finansowych - laboratoriów, sprzętu, oprogramowania, sieci itp. Niebawem jednak staną się pewnie koniecznością. To będzie kolejny, ściśle powiązany z pozostałymi element kształtowania się cywilizacji cyfrowej. Artyści, którzy dzisiaj eksperymentują z nowymi mediami, przejdą niedługo na pozycje profesorskie, by uczyć adeptów cyfrowej sztuki sposobów posługiwania się nowymi, cyfrowymi narzędziami.

Technologia, zawartość, edukacja - te trzy czynniki razem wzięte zadecydują w przyszłości o nowym, cyfrowym wymiarze naszej cywilizacji, kultury, stosunków międzyludzkich i społeczeństwa. Być może to właśnie kultura cyfrowa stanie się w konsekwencji symboliczną przestrzenią ponowoczesnego, mobilnego społeczeństwa. Każde społeczeństwo musi mieć taką przestrzeń, jeżeli chce rozumieć i modelować świat według własnych potrzeb i oczekiwań.

Uczestniczymy w zapewne niezwykle ważnych procesach tworzenia się kultury cyfrowej - kultury adekwatnej do warunków naszego, cyfrowego świata. Jaka ona w konsekwencji będzie, trudno powiedzieć. Z pewnością jednak musi być, jeżeli nowe, cyfrowe, mobilne społeczeństwo ma być rzeczywiście kolejnym etapem rozwoju ludzkości.

Multimedia w służbie społecznej

Takie wnioski i spostrzeżenia można wysnuć po konferencji i wystawie zorganizowanej we wrześniu w Zamku Ujazdowskim w Warszawie przez Fundację MOST (Mobile Open Society Through Wireles Technology). Zadaniem tej organizacji jest wspieranie "skutecznych sposobów budowy społeczeństwa obywatelskiego, ulepszanie systemów edukacyjnych, wspieranie działalności gospodarczej oraz usprawnianie funkcjonowania administracji państwowej i samorządowej przez stosowanie rozwiniętych technik informacyjnych, a zwłaszcza telefonii komórkowej".

Spotkanie odbywało się pod hasłem "Grab @ttention & World Summit Award Raodshow" (Computerworld był patronem medialnym tego wydarzenia). Tematem przewodnim była problematyka treści. Mówiono o tym, jak je tworzyć i przekazywać poprzez urządzenia mobilne, szczególnie za pośrednictwem telefonów komórkowych.

Zarówno przedstawiciele operatorów telekomunikacyjnych, jak i producentów przenośnych urządzeń cyfrowych (trudno już nazywać je tylko telefonami) przekonywali, że już niebawem w sieciach telefonii komórkowej będzie można przekazywać niemalże wszystko - od rozmów telefonicznych, usług bankowych, po telezakupy, serwisy informacyjne i programy telewizyjne. Omawiane były zarówno techniczne, jak i prawne aspekty tego zjawiska. Ważnym, nie do końca rozstrzygniętym zagadnieniem okazuje się sprawa praw autorskich. Intencją organizatorów spotkania było zapoczątkowanie interdyscyplinarnej dyskusji dotyczącej różnych aspektów wykorzystania e-contentu.

Na wystawie pokazano prace multimedialne polskich i niemieckich artystów. Zaprezentowano także przykłady umiejętnego wykorzystania zdolności i umiejętności twórców multimedialnych przy tworzeniu różnorodnych serwisów internetowych - od portali z zakresu e-gov, przez strony poświęcone kulturze, po rozwiązania z zakresu e-zdrowia czy zdalnej edukacji.

We współpracy z Organizacją Narodów Zjednoczonych powstała inicjatywa World Summit Award. Jej celem jest wyszukiwanie i promowanie najlepszych światowych produktów multimedialnych. Projekt kładzie nacisk na różnorodność kulturową oraz tworzenie treści cyfrowych o istotnych walorach edukacyjnych, naukowych i społecznych. Jego realizacja jest oparta na współpracy międzynarodowych i lokalnych organizacji zrzeszających twórców treści multimedialnych.


TOP 200