Kreowanie wartości biznesowej przez IT

W 2010 r., podobnie jak w ubiegłym, polscy liderzy koncentrowali się na opłacalności inwestycji informatycznych i kreowaniu wartości. Istotnie punkt ciężkości w tę stronę przesunął się w sektorze finansów i bankowości, gdzie odbywa się to nawet kosztem doskonałości organizacyjnej, innowacyjności i spójności strategii IT z biznesem. To ostatnie tłumaczyć można tylko utratą budżetów na rozwój technologii informatycznych i powstałą na skutek tego luką niespełnionych oczekiwań biznesu wobec wsparcia technologicznego.

Umiarkowaną poprawę w obszarze kreowania wartości biznesowej przez IT zaobserwować można również w przedsiębiorstwach handlu i usług oraz w sektorze przemysłowym. Odbywa się to jednak z zachowaniem odpowiednich proporcji wobec innych obszarów działalności IT.

Spójność strategii IT z biznesem

Spójność strategii IT ze strategią biznesową to obszar, który jest blisko powiązany z doskonałością organizacyjną. Dlatego też obraz polskich liderów informatyki wygląda tutaj podobnie. W tegorocznym rankingu sektor handlu i usług doścignął finanse i bankowość - dotychczasowego lidera obszaru spójności strategii IT z biznesem. Przedsiębiorstwa produkcyjne uplasowały się na trzecim miejscu tegorocznego rankingu.

Co nowego?

W tegorocznym konkursie o tytuł lidera informatyki wystartowali również przedstawiciele sektora opieki zdrowotnej i przedsiębiorstw użyteczności publicznej. Sektor opieki zdrowotnej okazał się poważnym konkurentem dla pozostałych sektorów, demonstrując bardzo wysoki poziom innowacyjności powiązanej z dbałością o spójność strategii IT z biznesem i kreowanie wartości biznesowej przez IT. Mając jednak na uwadze specyfikę tego sektora, a zwłaszcza wysoki stopień technologizacji usług medycznych, nie powinno to nikogo dziwić. Nie jest już tak kolorowo w obszarze doskonałości organizacyjnej, ale i tu można łatwo zrozumieć, dlaczego tak jest w organizacjach, które koncentrują się na innych priorytetach niż zarządzanie ryzykiem czy bezpieczeństwem informacji. Czy tak powinno być, to już zupełnie inna sprawa, bo mamy tu przecież do czynienia z jedną z najbardziej wrażliwych grup danych i informacji.

Sektor użyteczności publicznej stawia zdecydowanie na kreowanie wartości biznesowej z wykorzystania technologii, zaniedbując przy tym pozostałe obszary. Ciekawostką sektora użyteczności publicznej jest to, że drzemie w nim ogromny potencjał w obszarze innowacji, co wyraźnie widać w planach na najbliższe lata. Od pomysłu do realizacji pozostaje jednak jeszcze długa droga, dlatego w 2010 r. sytuacja jest pod kontrolą… akumulacji kapitału płynącego z wykorzystania technologii w biznesie. Na inwestycje w nowinki technologiczne może przyjdzie czas w następnych latach.

Radosław Kaczorek jest prezesem zarządu firmy IMMUSEC oraz jurorem konkursu Lider Informatyki. Posiada uprawnienia certyfikowanego specjalisty do spraw bezpieczeństwa informacji (CISSP), certyfikowanego audytora systemów informatycznych (CISA), certyfikowanego audytora wewnętrznego (CIA).