W dzisiejszych czasach dużo mówi się o cyberbezpieczeństwie. Zapewnienie bezpieczeństwa danych jest jednym z największych wyzwań dzisiejszych organizacji. Niestety nie wszyscy pracownicy zdają się tym przejmować. Najnowsze analizy wykazały, że prezesi oraz kadra kierownicza stosują bardzo proste hasła, które są niesamowicie łatwe do złamania.

Z danych przekazanych przez firmę NordPass wynika, że wysoko postawieni kierownicy nie dają dobrego przykładu swoim pracownikom. Naukowcy zajmujący się bezpieczeństwem cybernetycznym w oparciu o dane z NordPass przeanalizowali ponad 290 milionów przypadków naruszeń danych na całym świecie. W rezultacie stworzono listę haseł wykorzystywanych przez kadrę zarządzającą. Mowa o prezesach dużych firm, dyrektorach zarządzających, właścicielach czy członkach rady nadzorczej.

Zobacz również:

• Przeglądarka Chrome będzie jeszcze jakiś czas akceptować pliki cookie
• Ponad pół miliona kont Roku w niebezpieczeństwie po ataku
• Najgorsze nawyki podczas pracy z komputerem - czego unikać?

Okazuje się, że wiele osób z tego kręgu wykorzystuje trywialne hasła takie jak "123456" czy "password". Ciężko w to uwierzyć, ale znalazły się one na pierwszej i drugiej pozycji wśród najpopularniejszych wyników wyszukiwania w bazie danych z hasłami.

Prezesi dużych firm często wykorzystują w hasłach imiona. Najpopularniejsze z nich to "Tiffany", "Charlie" oraz "Michael". Równie popularną kategoria haseł są zwierzęta. Na szczycie popularności znalazły się hasła "Dragon" oraz "Monkey".

Według danych przekazanych przez Verizon Data Breach Investigations Report, aż 80% incydentów dotyczących bezpieczeństwa cybernetycznego w organizacjach wynika ze stosowania słabych i łatwych do złamania haseł, które pozwalają przejąć konta i włamać się do wewnętrznych systemów informatycznych firm. Rozwiązaniem tego problemu jest korzystanie z niesłownikowych haseł, weryfikacji dwuskładnikowej oraz menedżerów haseł.