Bezpieczne przetwarzanie rozproszone

Naszym celem jest dorównanie SAP. Próbujemy osiągnąć to poprzez dwa działania: umożliwienie dostępu do aplikacji z sieci WWW (pozwoli to na łatwiejszą ich instalację, a użytkownik może z nich korzystać bez dużych inwestycji w PC). Obecnie we wszystkich aplikacjach klient/serwer największe koszty są związane z koniecznością instalowania i zarządzania wieloma PC. Poczynając od grudnia br. bądź stycznia przyszłego roku, można będzie nabyć aplikacje finansowe, produkcyjne, marketingowe, kadrowe oraz gotowe zestawy aplikacyjne Oracle, działające na serwerze z dostępem z dowolnej przeglądarki Web. Obniży to koszt ich rozpowszechniania.

Drugie działanie polega na rozszerzeniu naszych aplikacji o obsługę specyficznych dziedzin działalności przemysłowej. Opracowujemy, kupujemy oprogramowanie lub zawieramy umowy partnerskie umożliwiające obsługę określonych dziedzin przemysłu. Na przykład od British Petroleum nabyliśmy wszystkie systemy do obsługi przemysłu petrochemicznego i gazownictwa, zatrudniając tworzących je pracowników. Tak więc już teraz możemy dowolnej firmie petrochemicznej sprzedawać pełne rozwiązania finansowe.

W zakresie produktów do obsługi rynku masowego raczej zawieramy umowy partnerskie, niż kupujemy firmy lub produkty. Jeśli chodzi o obsługę rynku finansowego, telekomunikacyjnego i przemysłu, stworzyliśmy światową strukturę, zajmującą się tymi dziedzinami i największymi klientami.

IBM ostatnio zawarł umowę z SAP, na podstawie której zestaw serwerów do handlu elektronicznego IBM Net.Commerce będzie połączony z aplikacjami do planowania produkcji SAP. Podobno Oracle odmówił propozycji współpracy z IBM w tym zakresie. Na czym polega strategia Oracle'a?

W przeciwieństwie do SAP-a, który nie ma serwerów Web ani serwerów do obsługi handlu elektronicznego, dysponujemy własnymi technologiami. Jest to powód współpracy z IBM, który nie będąc ich konkurentem, ma odpowiednie technologie. Oracle jest jedynym producentem zestawów aplikacji pakietowych, korzystającym z własnych technologii bazowych. Mogliśmy również podjąć współpracę z IBM-em. Wystarczyło jedynie przebudować nasze aplikacje do innego zestawu API. Nie zrobiliśmy tego w zakresie bazy (na której działają Oracle Applications) i mało prawdopodobne, byśmy podjęli takie działania w zakresie rozwiązań dla Internetu. Trwamy na stanowisku, że nasze aplikacje są oparte na naszych technologiach.

Jakie są plany Oracle'a w zakresie serwera handlu elektronicznego Internet Commerce Server i w ogóle handlu elektronicznego?

Analiza rynku serwerów internetowych i oprogramowania dla serwerów dowodzi, że dominowały na nim głównie serwery HTTP, obsługujące statyczne strony HTML. My postrzegamy ten rynek inaczej. Jeżeli nie zakładalibyśmy zmian, nie bylibyśmy nim zainteresowani. Wszystko bowiem można by zrobić za pomocą serwerów PC i prostego oprogramowania. Pełny rozwój handlu elektronicznego wymaga stosowania bezpiecznych, skalowalnych aplikacji z dostępem do nich przez sieć Web. Oznacza to, że trzeba mieć rozwiązania technologiczne i doświadczenie w budowaniu aplikacji klient/serwer i przenieść je do sieci !WWW. Jest to rynek strategiczny. Oracle opracował, wprowadził i otrzymał nagrody za rozwiązania serwerów dla Internetu, który jest niezwykle ważny. Wszystkie nasze zespoły programistyczne baz danych, Web serwerów, oprogramowania komunikacyjnego, wymiany komunikatów, narzędzi i aplikacji pracują obecnie nad rozwiązaniami dla tego medium.

Co to oznacza? Serwer danych może teraz obsługiwać różnorodne typy danych, co jest ważne dla sieci Web. Wszystkie nasze narzędzia, którymi posługiwano się do budowania aplikacji dla stacji klienta i serwerów na Windows i Unixie, mają teraz możliwości partycjonowania aplikacji na serwerze, przeniesienia kodu na serwer - a jest to potrzebne, aby uzyskać dostęp do aplikacji z przeglądarki Web. Nie potrzeba do tego celu używać PC.

Nasze aplikacje pakietowe - finansowe i do obsługi produkcji - działają na serwerach aplikacyjnych Web i są dostępne z przeglądarki. W podobny sposób opracowujemy inne aplikacje. Nasze doświadczenie w budowaniu aplikacji dla biznesu przydają się przy opracowywaniu produktów, działających w Internecie.

Sądzę, że różni nas to zasadniczo od innych producentów oprogramowania dla Internetu. Netscape i Microsoft - przechodząc z wytwarzania PC - budują aplikacje, posługując się statycznymi stronami HTML na serwerach HTTP. Nasz pogląd jest odmienny: integrujemy bazy danych, zapewniamy dostęp do danych, mamy systemy wymiany komunikatów, które nie replikują każdej wiadomości i załącznika do niej, ale posługują się jedną kopią na serwerze i tam sięgają. Kiedy wysyłam emaila do PC lub NC dowolnego użytkownika, a jesteśmy na tym samym serwerze, to nie przesyłam mu załącznika, nie obciąża on linii telefonicznej. Jest to prosty przykład naszego podejścia do budowania solidnych aplikacji dla przemysłu. Takie rozwiązania pozwalają na 10- do 50-krotnie lepszą skalowalność niż rozwiązania Microsoftu. Wynikiem braku skalowalności jest np. to, że obecne systemy pocztowe potrzebują prawie 10 razy więcej serwerów niż nasze rozwiązanie.


TOP 200