Asseco nie przejęło kontroli nad Sygnity i kończy wezwanie na zakup
-
- Andrzej Maciejewski,
- 10.07.2012, godz. 17:00
Przedstawiciele Asseco Poland poinformowali o zakończeniu wezwania na zakup Sygnity. W dopuszczalnym ustawowo terminie nie spełniły się dwa warunki, od których zależało przejęcie przez Asseco kontroli nad spółką. Asseco nie otrzymało bezwarunkowej zgody UOKiK oraz nie nabyło minimalnej, określonej w wezwaniu ilości akcji Sygnity.
Asseco mogłoby warunkowo przejąć Sygnity bez uzyskania zgody UOKiK. Nieuzyskanie bezwarunkowej zgody UOKiK na zakup Sygnity dla Asseco oznaczałby jednak brak możliwości wykonywania prawa głosu z nabytych akcji. W oficjalnym komunikacie przedstawiciele spółki tłumaczą, że takie działanie byłoby nieuzasadnione z punktu widzenia celu, dla którego ogłoszono wezwanie na zakup Sygnity. "Asseco Poland S.A. planując nabyć pakiet kontrolny akcji, chciało mieć decydujący wpływ na działalność Sygnity S.A., co jest możliwe w przypadku korzystania z podstawowego prawa jakim jest prawo głosu z akcji" - czytamy w oświadczeniu Asseco Poland. Zapowiadano również, że wezwanie powiedzie się, jeżeli spółka skupi minimum 7 951 900 akcji Sygnity, co odpowiada 66,9% kapitału zakładowego spółki. Warunku tego również nie udało się osiągnąć.
Wezwanie na Sygnity zostało ogłoszone 22 lutego. Asseco czekało pełny, maksymalny okres (120 dni) na decyzję inwestorów oraz zgodę UOKiK. W wezwaniu Asseco Poland za jedną akcję Sygnity oferowało 21 zł. W ubiegły piątek otrzymaliśmy od UOKiK informację, że urząd jest na ostatnim etapie postępowania w sprawie wydania decyzji. "Postępowanie w sprawie przejęcia przez Asseco kontroli na Sygnity zostało wszczęte pod koniec lutego 2012 r. W jego trakcie m.in. wysłano pytania do ok. 50 przedsiębiorców działających na rynku IT. Oczekiwanie na odpowiedzi uczestników transakcji oraz ich konkurentów jest jednym z powodów długiego czasu trwania postępowania. Innym czynnikiem, który wpłynął na wydłużenie postępowania był charakter transakcji. Najczęściej w przypadku wrogich przejęć utrudnione jest zebranie niektórych danych, np. o łączących się podmiotach lub analiz w związku z planowaną koncentracją. Przejmowany wrogo nie chce bowiem współpracować z przejmującym" - mówi Małgorzata Cieloch, rzecznik prasowa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Zobacz również:
Co dalej z planami spółki Adama Górala? "Asseco jest bardzo aktywne w swoich planach inwestycyjnych. Rozmawiamy z kilkoma podmiotami, które potencjalnie mogą dołączyć do grupy Asseco zarówno w Polsce jak i za granicą. Jeżeli chodzi o Sygnity to na razie zbyt wcześnie jest aby mówić, czy ewentualnie podejmiemy decyzję o kolejnym wezwaniu" - poinformowała nas Katarzyna Drewnowska, rzecznik prasowa Asseco Poland jeszcze przed wydaniem oficjalnego komunikatu.
