Aby znaleźć odpowiedzi na te pytania, IBM zebrał dane z dwóch wcześniejszych badań: jednej ankiety przeprowadzonej wśród 3000 menadżerów najwyższego szczebla w 28 krajach oraz drugiej ankiety obejmującej 21 000 pracowników z 22 krajów. Wyniki badania zatytułowanego „Augmented work for an automated, AI-driven world” pokazały, że sztuczna inteligencja niewątpliwie spowoduje zmiany w obszarze zatrudnienia, ale niekoniecznie na gorsze.

Według wcześniejsze badania przeprowadzonego przez Bank Światowy wśród kadry kierowniczej przedsiębiorstw, 40% siły roboczej będzie musiało przekwalifikować się w ciągu najbliższych trzech lat z powodu wdrożenia sztucznej inteligencji, co daje w sumie aż 1,4 miliarda z 3,4 miliarda pracowników na całym świecie. Jednak pocieszające jest to iż aż 87% tych menedżerów oczekuje, że generatywna sztuczna inteligencja nie zastąpi tych pracowników, a wręcz umocni ich pozycję.

Zobacz również:

• System MS-DOS wrócił po latach w postaci open source
• Stan cyberbezpieczeństwa w Polsce w 2023 roku
• Sztuczna inteligencja wkroczyła do aplikacji Speaking Practice

Badanie IBM potwierdza tę tezę. Ci pracownicy, którzy z powodzeniem przekwalifikują się, aby dostosować się do nowych warunków pracy, odnotują wzrost przychodów średnio o 15%, a ci, którzy skoncentrują swoje nowe kompetencje na sztucznej inteligencji, mogą liczyć na to, że ich przychody wzrosną o blisko jedną trzecią. Oznacza to, że AI nie zastąpi ludzi tak po prostu, wzmacniając jednocześnie znaczenie tych pracowników, którzy używają AI i współpracują z nią, zastępując w pewnym momencie tych, którzy tego nie robią. To bardzo optymistyczna konkluzja rozwiewająca obawy tych, którzy straszą nas sztuczną inteligencją.

Raport zwraca uwagę na to, że narzędzia AI, takie jak ChatGPT, pozwalają pracownikom robić więcej i zwiększać swoją produktywność bez konieczności poszerzania swojej wiedzy, którą posiada wspierająca ich poczynania sztuczna inteligencja. Dlatego coraz bardziej będą się liczyć takie umiejętności, jak zarządzanie zespołem, zdolność do efektywnej pracy w dużych grupach roboczych czy umiejętność skutecznego komunikowania się i gotowość do przystosowania się do zmian. To nowe priorytety, których pojawienie się zostało wymuszone przez AI.