ComputerLand wchłonie Emax

ComputerLand przystępuje do kontrataku. CL, który dotychczas pozostawał z boku toczących się na polskim rynku procesów konsolidacyjnych, przygotował konkurentom mocną odpowiedź. Fuzja z Emaksem może zwiększyć przychody grupy ComputerLand o blisko 400 mln zł. Ponadto znacznie wzmocni pozycję CL w sektorze rozwiązań dla administracji i dostawców energii.

Zarządy ComputerLand SA i Emax SA zawarły już wstępne porozumienie w sprawie fuzji. Planu połączenia zakłada, że "ComputerLand nabędzie od BBI Capital" akcje Emax stanowiące 35,70% kapitału zakładowego spółki i uprawniające do wykonywania 64,93% ogólnej liczby głosów na walnym zgromadzeniu". Ponadto Emax obejmie 1 milion nowych akcji o łącznej wartości 115 mln zł, jakie wyemituje ComputerLand, stając się największym udziałowcem CL. Do transakcji ma dojść najpóźniej w czwartym kwartale 2006 roku. Piotr Kardach prezes zarządu Emax SA, po zakończeniu połączeniu będzie pełnić funkcje wiceprezesa spółki ComputerLand SA. Walne zgromadzenia akcjonariuszy obu firm, podczas których zostaną podjęte uchwały w sprawie fuzji zaplanowano na II kw. 2007 roku.

CL dzięki fuzji z Emaksem chce zwiększyć swoją "wiarygodność i zdolność do realizacji dużych i skomplikowanych projektów". Połączenie pozwoli CL rozszerzyć ofertę i jednocześnie lepiej okopać się przede wszystkim w dwóch obszarach działalności - sektorze publicznym oraz energetyce. W skład Grupy Emax wchodzą spółki: Emax SA, Winuel SA, Max Elektronik, Emtal, BI.COM, EMCom. Emax oferuje rozwiązania dla administracji, bankowości, systemy logistyki i obsługi korespondencji seryjnej, zajmuje się ponadto integracją systemów telekomunikacyjnych i automatyki. Należąca do grupy spółka Winuel ma silną pozycje w sektorze energetyki. Rośnie także pozycja w grupie spółki Max Elektronik - tworzącej systemy wspomagające zarządzenie dla przedsiębiorstw i instytucji. Sztandarowym produktem tej spółki jest obecnie zintegrowany system zarządzania MAX eBiznes tworzony w Javie. Max Elektronik prowadzi obecnie rozmowy w sprawie wdrożenia tego oprogramowania m.in. w spółkach Grupy PKP.

W 2005 r. Grupa Emax miała 379,2 mln zł przychodu i 21,6 mln zł zysku netto, przy ponad 770 zatrudnionych. Ten sam rok Grupa ComputerLand zamknęła z 858 mln zł przychodu i zarobiła na czysto 11,9 mln zł.

Jak widać w każdej (prawie) plotce jest ziarenko prawdy. O możliwym przejęciu Emaksu przez ComputerLand spekulowało się już od końca 2002 roku. Wtedy to zarządy firm konsekwentnie dementowały takie informacje. ComputerLand przeczekał jeszcze 3 lata. Decyzję przyspieszyły ostatnie ruchy w grupie Prokom i ogólnie nienajlepsza passa firmy w wyścigu o rynkowe udziały - o której dopiero od niedawna otwarcie mówi zarząd CL.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200