COMPUTERWORLD

Nowy kwantowy komputer D-Wave jeszcze w tym roku

Jeszcze w tym roku w naszej ofercie pojawi się nowy model komputera kwantowego – zapowiada D-Wave. Będzie on przede wszystkim szybszy, głównie za sprawą nowego, bardzo wydajnego procesora. Prace nad komputerami kwantowymi są prowadzone od wielu lat, a pierwszy komercyjny system obliczeniowy oparty na tej technologii pojawił się na rynku w 2011 roku (D-Wave One). Komputery takie można znaleźć obecnie w systemach IT Google, NASA czy Lockheed Martin, gdzie obsługują specyficznego rodzaju aplikacje (sztuczna inteligencja, rozpoznawanie obrazów czy e-learning). Dziś D-Wave ma w ofercie komputer kwantowy noszący nazwę D-Wave Two, który kosztuje w zależności od konfiguracji od 10 do 15 mln USD. Produkowane przez firmę komputery kwantowe zawierają 1152 układy zawierające kubitowe bramki. D-Wave informuje, że kolejny model komputera będzie miał ich 2000. Źródło: D-Wave zapowiada – jeszcze w tym roku wprowadzimy na rynek kolejny model komputera kwantowego

AirMagnet Wi-Fi ostrzeże przed dronami hakerów

Firma Fluke oferuje użytkownikom firmowego oprogramowania AirMagnet Enterprise (analizator sieci Wi-Fi) bezpłatny upgrade, dzięki któremu narzędzie może wykrywać wrogie punkty dostępowe znajdujące się na pokładach dronów Parrot AR. Same drony nie zagrażają oczywiście w żaden sposób sieciom Wi-Fi i intencją firmy Fluke nie było stworzenie rozwiązania, które je unieszkodliwia. Okazuje się jednak, że włamywacze potrafią zainstalować na pokładzie drona wrogi punkt dostępowy, przejmując w ten sposób kontrolę nad atakowaną siecią Wi-Fi. Oprogramowanie AirMagnet mogło już wcześniej identyfikować wrogie punkty dostępowe (również te znajdujące się na pokładach dronów) i blokować automatycznie próby nawiązania przez nie łączności z siecią Wi-Fi. Jednak użytkownicy sieci Wi-Fi chcieli mieć do dyspozycji narzędzie, które będzie ich tylko informować o zagrożeniu, a ewentualne kroki zaradcze będą podejmować sami. Źródło: Nowy AirMagnet Wi-Fi identyfikuje wrogie punkty dostępowe instalowane na pokładach dronów

Zobacz również:

• Bitcoin osiąga najwyższy poziom od 18 miesięcy, ale kopanie kryptowalut nadal jest nieopłacalne

GAZETA PRAWNA

Aplikacja zapobiegnie pisaniu SMS-ów zza kierownicy

Badacze z Uniwersytetu Jyvaskyla postanowili pobić SMS-ujących kierowców ich własną bronią, pisze gazeta Helsinki Times. Program VisGuard sprawia, że gdy kierowca zbyt długo patrzy na swój telefon, na ekranie zaczyna migać pomarańczowy trójkąt. Aplikacja wykorzystuje też dane o położeniu i prędkości samochodu oraz zdjęcia z telefonu, by ostrzec przed potencjalnym niebezpieczeństwem. Według wynalazców kierowcy, którzy sięgnęli po aplikację zwiększyli swoją koncentrację na drodze o 15 procent. Źródło: Aplikacja uniemożliwi pisanie SMS-ów w samochodzie

PULS BIZNESU

Hokeiści zbierają bitcoiny na sezon w ekstraklasie

Orlik Opole chce grać w hokejowej ekstraklasie, jednak potrzeba mu pieniędzy, których na razie brak. Część wymaganej kwoty 1,5 mln zł fundują władze Opola, a resztę pomogą uzbierać internauci na platformie crowdfundingowej Polak Potrafi. Dotychczas zbiórka przyniosła 3 tys. zł, ale kończy się dopiero za miesiąc. To nie pierwsza tego typu akcja, ale po raz pierwszy wpłacać można również… bitcoiny. Klub zawiesił sobie poprzeczkę na poziomie 19960 zł, natomiast promotorzy wirtualnej waluty chcą uzbierać co najmniej jednego bitcoina. Na razie mają już ćwierć. Według aktualnego kursu to równowartość 472 zł. Źródło: Opolski hokej liczy na internautów i bitcoiny

Xiaomi pokazało rywala iPhone'a

Chiński koncern Xiaomi zaprezentował swój najnowszy flagowy smartfon Mi4, który ma konkurować z najlepszymi produktami Apple czy Samsunga. Urządzenie ma 5-cio calowy ekran w rozdzielczości 1080p, wyposażone jest w procesor Qualcomm Snapdragon 801 o częstotliwości 2,5 Ghz. Założona przez Lei Juna w 2010 r. spółka została w pierwszym kwartale 2014 r. szóstym pod względem wielkości producentem smartfonów na świecie. W 2013 r. sprzedała 18,7 mln tych urządzeń, w bieżącym roku zamierza sprzedać ich aż 60 mln. Źródło: Xiaomi zaprezentował nowego flagowca

Apple wierzy w sukces iPhone'a 6

Koncern Apple zwrócił się do swoich dostawców z prośbą o wyprodukowaniedo końca roku od 70 do 80 mln ekranów dla swoich dwóch najnowszych iPhone’ów, donosi Reuters. Oznacza to podwyższenie wcześniejszej prognozy, która zakładała, że dla urządzeń z 4,7- i 5,5-calowym ekranem spółka potrzebować będzie od 50 do 60 mln wyświetlaczy. Oba modele wyczekiwanego przez rynek iPhone 6 będą znacząco większe pod względem ekranów od poprzednika iPhone 5s i 5c, które dysponowały „jedynie” 4-calowym wyświetlaczem. Źródło: Apple chce więcej wyświetlaczy dla iPhone 6