Laboratorium Orange w Polsce
- Adam Jadczak,
- 22.02.2011
Grupa TP na projekty badawczo-rozwojowe w warszawskim centrum wydaje 57,1 mln zł rocznie, a powstałe rozwiązania służą całej Grupie France Telecom. Orange Labs Poland złożyło już 10 wniosków patentowych.
Krzysztof Kozłowski, dyrektor Orange Labs w Polsce
Współpraca nauki i biznesu
Prace badawczo-rozwojowe, konsultacje i prowadzenie pilotażowych wdrożeń dla innych członków Grupy France Telecom to duże źródło przychodów. Jeszcze w 2006 r. zaledwie ok. 12% pracowników warszawskiego centrum R&D pracowało na rzecz kontraktów zagranicznych. Dziś jest to już 50%. Dzięki temu Orange Labs Poland zaczęło przynosić zyski, czyli przynosi Grupie TP większe wpływy niż wynoszą nakłady na badania i rozwój szacowane na 57,1 mln zł rocznie. "Pokazaliśmy, że warto zamawiać prace R&D u nas, a nie np. w Chinach. Pracownicy opracowali 54 innowacje i stąd powstały 2 zgłoszenia patentowe do Europejskiego Urzędu Patentowego, a osiem do Urzędu Patentowego RP" - opowiada Andrzej Kowalski, doradca naukowy Orange Labs Poland. Jak mówi jednak, najstarsze zostały zgłoszone trzy lata temu, więc warszawskie laboratorium nie może się jeszcze pochwalić żadnym zarejestrowanym patentem. "Tyle ta procedura po prostu trwa" - dodaje.
Polskie Orange Labs zatrudnia na praktyki studentów, ostatnio rozpoczęło program rekrutacyjny na Politechnice Warszawskiej. Współpracuje z wieloma polskimi uczelniami - politechnikami z Gdańska, Łodzi, Poznania, Wrocławia, a także Uniwersytetem Warmińsko-Mazurskim i Akademią Górniczo-Hutniczą. Orange Labs Poland - wspólnie z Politechniką Wrocławską - jest także członkiem konsorcjum Smart Power Grids - Polska.
"Część prac doktorskich absolwentów tych uczelni prowadzona jest u nas. Sam prowadzę kilku doktorantów na Politechnice Warszawskiej. Wszyscy są zatrudnieni u nas na 2-3 letnich kontraktach" - opowiada Andrzej Kowalski. "Dużo wysiłku poświęcamy wsparciu badań naukowych w Polsce. Ciężko nam będzie podwoić zatrudnienie w warszawskim centrum, ale bez problemu możemy rozszerzać współpracę z uczelniami" - dodaje Krzysztof Kozłowski.
Wykorzystać dotychczasową infrastrukturę
Najważniejszy projekt, nad którym pracuje Orange Labs w Polsce dotyczy wdrożenia systemu VDSL2, "Korzystając z infrastruktury bazującej na łączach miedzianych obecnie możemy zaoferować prędkość transmisji do 40 Mb/s, a badamy możliwość osiągnięcia jeszcze wyższych prędkości transmisyjnych. Powstałe w Warszawie rozwiązanie stanowi referencję dla całej Grupy" - mówi Krzysztof Kozłowski. "Dla operatora stacjonarnego, który zainwestował miliardy złotych w kable miedziane to projekt o kluczowym znaczeniu. TP dysponuje 11 mln łączy miedzianych. Na początku lat 90. było ich zaledwie 1,2 mln. Oczywiście światłowody są lepszym rozwiązaniem, ale żadna firma prywatna nie jest w stanie udźwignąć finansowo szybkiej wymiany tylu kabli. VDSL2 to szansa na to, że inwestycje z ostatnich 20 lat będą się lepiej amortyzować" - dodaje.