Warszawa dostrzeżona

Warszawskie centrum kompetencyjne IT firmy Procter & Gamble jest największym europejskim ośrodkiem tego typu i jednym z ważniejszych ogniw wsparcia informatycznego w koncernie.

Warszawskie centrum kompetencyjne IT firmy Procter & Gamble jest największym europejskim ośrodkiem tego typu i jednym z ważniejszych ogniw wsparcia informatycznego w koncernie.

Dojazd do warszawskiej siedziby Procter & Gamble nie jest prosty. Położona na peryferiach stolicy hala z ogromnym parkingiem budzi skojarzenia z dużym magazynem lub centrum przeładunkowym. Skojarzenia niepozbawione podstaw, gdyż oprócz biur i stołówki budynek ten skrywa jeden z najnowocześniejszych zakładów produkujących pieluszki Pampers. Peryferyjne położenie nie może jednak zmylić nikogo. Na Targówku mieści się jedno z kilku światowych centrów kompetencyjnych IT koncernu Procter & Gamble.

Korporacja zwróciła baczniejszą uwagę na Warszawę 7 lat temu. Polski oddział Procter & Gamble był wtedy jednym z najdynamiczniej rozwijających się placówek na świecie. Właśnie wtedy informatycy z Polski zostali zaangażowani do projektu budowy hurtowni danych, obejmującej swoim zasięgiem cały koncern P&G. Po jego zakończeniu, w Warszawie pozostało wiele doskonale wykształconych i doświadczonych specjalistów z wiedzą na temat procesów biznesowych w Procter & Gamble. Stali się oni później częścią międzynarodowej grupy informatyków, którzy pozostali w firmie po podpisaniu dziesięcioletniej umowy outsourcingowej.

Warszawa dostrzeżona

Sławomir Kierner, członek zarządu, dyrektor IT na Polskę i kraje bałtyckie

O zamiarach oddania w outsourcing część funkcji realizowanych przez P&G słychać było od 2001 r. Umowa miała początkowo objąć IT oraz część funkcji związanych z obsługą księgową i zarządzaniem zasobami ludzkimi. Ogółem było to ok. 5,7 tys. z 7 tys. etatów w dziale Global Business Services. O kontrakt outsourcingowy ubiegali się najwięksi amerykańscy usługodawcy, m.in. EDS i Affiliated Computer Services (ACS). Rozmowy na temat kompleksowej, dziesięcioletniej umowy - jej wartość szacowano na 10 mld USD - ciągnęły się długimi miesiącami.

Ostatecznie Procter & Gamble zrezygnował z koncepcji jednego kontraktu na outsourcing wszystkich procesów biznesowych. Kierownictwo firmy podjęło w zamian decyzję o podpisaniu kilku odrębnych umów z wyspecjalizowanymi dostawcami. Kontrakt na obsługę informatyczną - zarządzanie infrastrukturą, stacjami roboczymi i centrami danych, a także utrzymanie i rozwój części aplikacji biznesowych, szacowany na 3 mld USD - przypadł HP. Koncern przejął ponad 1800 specjalistów P&G, którzy odpowiadali m.in. za sieci, wsparcie użytkowników oraz utrzymanie i rozwój systemu SAP R/3.

W związku z oddaniem w outsourcing części zadań informatycznych ciężar strategicznego zarządzania zasobami IT w Procter & Gamble przeniósł się w stronę analizy danych, interaktywnego marketingu i systemów wspomagających relacje z otoczeniem biznesowym. Zajmuje się tym międzynarodowa grupa informatyków P&G. Część jej pracuje w Warszawie. W Procter & Gamble Operations Polska pracuje liczący kilkadziesiąt osób zespół zajmujący się tworzeniem systemów do analizy i prognozowania trendów rynkowych. Jakie są skutki utworzenia tej grupy? Przede wszystkim stały wzrost zatrudnienia w polskim dziale IT. "Od dwóch lat co roku mamy ok. 30 nowych miejsc pracy dla informatyków" - mówi Sławomir Kierner, członek zarządu i dyrektor IT na Polskę i kraje bałtyckie w Procter & Gamble Operations Polska.

Wraz z rozbudową działu IT rosną szansę na karierę w obrębie struktur informatycznych Procter & Gamble. Firma od zawsze bowiem przywiązywała wagę do kształtowania ścieżek rozwoju zawodowego pracowników. Rozwój każdego ze specjalistów jest śledzony i nadzorowany. Co 3, 4 lata pracownik ma szansę na zmianę charakteru i miejsca pracy. Przykładowo, obecny szef działu IT w zakładzie na Targówku zaczął karierę w dziale odpowiadającym za wsparcie dystrybutorów P&G - siedmiu spółek, z których później powstała firma Navo Polska Grupa Dystrybucyjna. Potem uczestniczył w projekcie wdrożenia SAP, aby wreszcie zostać menedżerem ds. IT w fabryce na Targówku. Z kolei Janusz Dziurzyński, przez kilka lat jeden z szefów IT w polskim P&G, pracuje teraz w jednym z międzynarodowych zespołów koncernu w Genewie.

Odrębny zespół IT w Procter & Gamble Operations Polska stanowi dział informatyków odpowiedzialnych za wsparcie linii produkującej Pampersy. "Dla koncernu nasza fabryka stanowi poligon doświadczalny, na którym może sprawdzić działanie zarówno linii produkcyjnej, jak i jej integrację z systemami informatycznymi" - mówi Piotr Biniewicz, kierujący IT w zakładzie P&G w Warszawie.

Finalista w kategorii Przemysł

Procter & Gamble Operations Polska, Warszawa

Alessandro Tosolini, dyrektor generalny

Sławomir Kierner, dyrektor działu IT

Liczba pracowników: 1100

Liczba pracowników działu IT: 135 (w tym 50 w HP Polska)

http://www.pg.pl

Wykorzystywane rozwiązania

SAP R3 4.5 - system klasy ERP ;

globalna hurtownia danych w oparciu o Oracle; systemy CRM;

własne aplikacje wspomagające sprzedaż i analizę biznesową;

Domea (SER Solutions) - system automatyzujący przepływy dokumentów;

Lotus Notes - platforma poczty elektronicznej, zarządzanie zawartością stron, wspomaganie pracy grupowej;

Sieci LAN w oparciu o architekturę i routery CISCO 7206; połączenie internetowe ATM 34 Mbity

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200