Obrona MS Word

Mój list spowodowany został artykułem red. Mariana Łakomego dotyczącym produktu naszej firmy, który ukazał się w nr 19 Computerworld z 9 maja 94 r., str. 11. Autor opatrzył artykuł agresywnym tytułem nie korespondującym zupełnie z jego treścią.

Mój list spowodowany został artykułem red. Mariana Łakomego dotyczącym produktu naszej firmy, który ukazał się w nr 19 Computerworld z 9 maja 94 r., str. 11. Autor opatrzył artykuł agresywnym tytułem nie korespondującym zupełnie z jego treścią.

Krytyka zawarta w artykule wydaje mi się całkowicie nieuzasadniona. Sformułowania użyte przez autora szkodzą dobremu imieniu naszej firmy i podważają zaufanie do produktu, który zdobył już sobie wysokie uznanie na całym świecie.

Żeby nie wdawać się zbytnio w szczegóły dość jest powiedzieć, że autor opisuje swoje perypetie związane z instalacją i uruchamianiem nie określonego bliżej programu komputerowego na bliżej nie zdefiniowanym komputerze. W artykule mowa jest o programach Word dla DOS, Word dla Windows firmy Microsoft i komputerach kilku firm.

W tekście nie można jednak znaleźć jasnej informacji, której wersji Worda on dotyczy! Tytuł sugeruje, że chodzi tu o nową polską wersję 6.0. Jednak taka wersja jeszcze nie istnieje, a tym bardziej nie istniała w momencie pisania artykułu. Program ten pojawi się bowiem dopiero wkrótce na rynku. Przebieg licznych i obszernych testów zdecydowanie zaprzecza zawartym w tekście insynuacjom o trudnościach z instalowaniem lub pracą na komputerach z polską wersją Windows lub Windows for Workgroups! Wręcz przeciwnie - Word dla Windows wersja 6.0 po polsku jest specjalnie optymalizowany do pracy z polskim graficznym środowiskiem operacyjnym Windows.

Dokładamy wszelkich starań by wszyscy użytkownicy w naszym kraju mogli korzystać z najnowszych osiągnięć technologii informatycznej takich jak OLE 2.0, InteliSense, wspomaganie użytkownika w codziennej pracy, możliwość bezpośredniego przesyłania dokumentów za pomocą poczty elektronicznej i wielu innych - w języku polskim i za umiarkowane pieniądze.

Nasze programy podnoszą wydajność pracy i gwarantują niezwykle szybki zwrot nakładów poniesionych na ich zakup. Szczególnie atrakcyjny jest pod tym względem Word dla Windows 6.0 oferujący prawie nieograniczone możliwości pracy z dokumentami, integrację w środowisku Windows z innymi aplikacjami, ogromne możliwości edytorskiej obróbki nawet największych i najbardziej skomplikowanych tekstów. Również przygotowanie dokumentu do druku i współpraca z drukarkami są mocnymi stronami naszego nowego polskiego edytora.

Mirosław Kaliński

Microsoft, Polska

Od redakcji: Jeśli to było rzeczywiście niejasne wyjaśniamy, że chodziło o problemy z instalacją angielskiego MS Word for Windows 6.0 pod polskimi MS Windows 3.1. Tytuł artykułu jest własnością redakcji.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200