Warszawa (CW PL). Komisja przetargowa Głównego Urzędu Ceł zdecydowała, że kontrakt na komputeryzację służb celnych będzie negocjowany jedynie z firmą niemiecką Computer Gesellschaft Konstanz (CGK), która jest własnością Siemens-Nixdorf.

Do ogłoszonego w maju 1994 r. przetargu na komputeryzację polskich służb celnych przystąpiło kilkanaście firm. Kontrakt wartości ok. 95,4 mln USD, po ostatecznym ustaleniu wszystkich warunków, powinien być podpisany z CGK 10 lutego 1995 r. W razie fiaska negocjacji GUC dopuszcza po tym terminie możliwość powrotu do rozmów z AT&T GIS, która obok IBM Polska była głównym rywalem CGK w finale przetargu.

Dyrektor CGK Juergen Micelli w rozmowie z CW ujawnił polskich partnerów przedsięwzięcia, do których zaliczył poznańskie firmy Emax i Polsoft. Emax ma doświadczenie w automatyzacji obiegu dokumentów i integracji rozwiązań telekomunikacyjnych. Polsoft stworzył i wdrożył w Wielkopolskim Banku Kredytowym wieloddziałowy komputerowy system obsługi tego banku.

Ogłoszonego równolegle przetargu GUC na automatyzację nadzoru ruchu tranzytowego nie rozstrzygnięto. Przyczyną, wg komunikatu rzecznika prasowego GUC Krystyny Urbańskiej, była niedoskonałość wszystkich przedstawionych ofert.

Firma CGK powstała w 1974 r. Obecnie zatrudnia ok. 800 pracowników, głównie w Niemczech i innych krajach Europy. W ostatnim roku finansowym osiągnęła ok. 250 mln DEM obrotu. CGK opracowała system komputerowy Cobra, który od 5 lat jest używany przez niemieckie służby celne. Właśnie to oprogramowanie ma być spolonizowane i przystosowane do polskich warunków. Cobra opracowana w RDBMS Informix działa na rozproszonej bazie danych.