Zdalny administrator
- Michał Witkowski,
- 06.03.2009, godz. 14:33
Zdalny helpdesk
Najprostsze, niewymagające nakładów rozwiązanie, to program VNC
Należy pamiętać, że sporo programów antywirusowych traktuje program vncserver.exe jako tzw. riskware i potrafi blokować do niego dostęp. Dostępnych jest także wiele komercyjnych pakietów typu klient-serwer, choć często - podobnie jak VNC - wymagają one rozwiązania problemu związanego z zaporą i translacją adresów. Jeśli chcielibyśmy pomóc użytkownikowi komputera znajdującego się za zaporą ogniową, na którą nie mamy specjalnie wpływu, musimy skorzystać z innego oprogramowania. Większość zapór blokuje głównie ruch przychodzący, musimy więc zastosować tzw. połączenie odwrotne. Ponadto użytkownicy nie lubią mieć stale zainstalowanego oprogramowania, za pomocą którego można nie tylko im pomagać, ale również śledzić ich działania. Dlatego godne zainteresowania są rozwiązania pracujące w formie apletu Java. Jedyne co użytkownik będzie musiał wówczas zrobić, to odwiedzić wskazaną stronę internetową i zezwolić na zainstalowanie apletu, i ewentualnie wpisać dane identyfikujące sesję. Dobre aplikacje tego typu umożliwią udostępnienie zarówno komputera osoby pomagającej, jak i użytkownika. Jakość transmisji (obrazu i dźwięku) można optymalizować w zależności od przepustowości łącza. Aplikacje często pozwalają na zapis i późniejsze odtworzenie sesji, a także przesyłanie plików podobnie jakby komputery były w jednej sieci.
Co ciekawe, dostępne są nie tylko aplikacje, które można zainstalować na własnym serwerze, lecz także gotowa usługa (BeamYourScreen), po wykupieniu której zarówno my, jak i obsługiwany użytkownik, będziemy łączyli się ze stroną firmy dostarczającej rozwiązanie.
www.networld.pl/artykuly/57185/Test.KVM.dostep.do.konsoli.przez.siec.html
www.networld.pl/artykuly/49707/Bezpieczne.zdalne.zarzadzanie.html
www.networld.pl/artykuly/58996/Administrator.przez.komorke.html
www.networld.pl/artykuly/57186/Przepis.na.regionalne.oddzialy.bez.informatyka.html