Wirtualizacja coraz bardziej dojrzała

  • Piotr Waszczuk,

Jednocześnie w miarę rozwoju technologii sprzętowych w odniesieniu do wirtualizacji wąskim gardłem często staje się nie tyle wydajność procesorów, ile dostępność urządzeń wejścia/wyjścia i pamięci operacyjnej. Wirtualizacja rozwija się również w kontekście sieci teleinformatycznych i zasobów dyskowych. W tym momencie często pojawia się problem bezpieczeństwa informacji. "Sieć, która funkcjonuje w warstwie wirtualnej, standardowo nie może być w prosty sposób kontrolowana zgodnie z politykami zaimplementowanymi w fizycznej sieci LAN. Podobnie rzecz ma się w przypadku zwirtualizowanych pamięci masowych. Bez odpowiednich narzędzi, które coraz szerzej są dostępne na rynku, trudno kontrolować i zabezpieczyć te zwirtualizowane obszary infrastruktury IT" - twierdzi Paweł Wojtyra.

W stronę chmury

Tymczasem potencjał wirtualizacji jako narzędzia wykorzystywanego przez działy IT wykracza poza korporacyjne środowiska informatyczne. "Najlepsze wykorzystanie mocy obliczeniowej to takie, przy którym nie tylko mamy zaspokojone potrzeby biznesowe, ale możemy też dodatkowo zarabiać, odsprzedając niewykorzystaną moc obliczeniową lub wyłączając zbędne w danym momencie serwery" - mówi Piotr Pietrzak. Elastyczność środowisk zwirtualizowanych można dodatkowo podnieść, m.in. dzięki wykorzystaniu mechanizmów dynamicznego migrowania mocy obliczeniowych. Wirtualizacja sprzyja również inwentaryzacji systemów informatycznych na poziomie obsługiwanych procesów, niezbędnych aplikacji i fizycznie wykorzystywanego sprzętu. W efekcie firmom, które już dysponują środowiskami zwirtualizowanymi, łatwiej będzie podjąć dyskusję na temat wdrożenia usług w modelu cloud computing. "Z punktu widzenia IT zawsze można próbować wyodrębnić pewne procesy, zwirtualizować je i wyprowadzić w model usługowy. Wtedy zupełnie nieistotne stanie się, czy system na danej platformie skaluje się poprawnie, czy też nie. Także dostępność urządzeń wejścia/wyjścia zejdzie na dalszy plan. Istotna będzie przede wszystkim łatwość implementacji i korzyści ekonomiczne" - twierdzi Dariusz Kwieciński.

Zobacz również:

Jednocześnie praktyka pokazuje, że skalowalność środowiska zwirtualizowanego jest w dużej mierze uzależniona od tego, jakie aplikacje w nim uruchamiamy. Uczestnicy debaty podkreślali, że obecnie technologia wirtualizacji nie znajduje zastosowania m.in. w dedykowanych rozwiązaniach przemysłowych i systemach, od których wymaga się działania w czasie zbliżonym do rzeczywistego. Również aplikacje o znaczeniu strategicznym często nie do końca nadają się do przeniesienia na warstwę wirtualną. Głównym kryterium jest tu poziom ryzyka biznesowego. Ryzyko to można jednak minimalizować m.in. dzięki wnikliwym testom. Jednak w wielu firmach - zwłaszcza branży finansowych - funkcjonują systemy transakcyjne, których nie można wirtualizować ze względu na regulacje prawne.

Komentarz partnerski

Wirtualizacja stała się faktem w wielu polskich przedsiębiorstwach praktycznie w każdym sektorze gospodarki. Wirtualizacja jest pierwszym krokiem do uzyskania oszczędności na kosztach inwestycyjnych i operacyjnych, dotyczy to firm zarówno dużych, jak i średnich oraz małych. Uzyskana elastyczność działów IT, pozwala firmom na sprawne i szybkie dostosowanie się do potrzeb biznesu, dzięki czemu uzyskują przewagę konkurencyjną w swoich branżach.

Elastyczność, połączona z możliwością zachowania wysokiej dostępności (HA), zwirtualizowanej serwerowni daje możliwość tworzenia prywatnej chmury obliczeniowej, w której w dalszym ciągu można:

1. poprawiać wydajność działających aplikacji;

2. optymalizować wykorzystywane zasoby przydzielone do serwerów wirtualnych;

3. automatyzować wybrane powtarzalne procesy administracyjne czy też

4. wprowadzić model rozliczeń z działami firmy, oparty na rzeczywistym wykorzystywaniu zasobów.

Korzyści te są dostępne już dziś i nasi klienci sukcesywnie mogą wprowadzać kolejne narzędzia do swoich środowisk, w ten sposób zbliżając się do modelu ItaaS, w którym dział IT nie będzie już tylko centrum kosztów. Kluczem do skutecznej wirtualizacji i uzyskania powyższych korzyści jest wiedza w zakresie dostępnych rozwiązań i ich rozwoju w najbliższej przyszłości (journey to the cloud). VMware wspiera swoich klientów oraz partnerów w podejmowaniu kolejnych kroków zmierzających do rozwoju modelu cloud computing.

Jarosław Raćkowicz, Partner Business Manager, VMware Global, Inc

Komentarz partnerski

Od lat organizacje IT uzupełniają swoją infrastrukturę o kolejne serwery, pamięci masowe, urządzenia sieciowe,w celu sprostania wymaganiom, jakie stawiają im aplikacje oraz rosnąca liczba danych, które te aplikacje generują. Aby zapobiec rozrostowi, organizacje IT w szybkim tempie wirtualizują fizyczne serwery. Co prawda, wirtualizacja znacząco przyspiesza wdrażanie nowych serwerów pod aplikacje, niemniej jednak wpływa negatywnie na wzrost natężenia ruchu sieciowego oraz wzrost wolumenu generowanych danych. Łatwe tworzenie serwerów wirtualnych powoduje także nieuchronnie nadmierny rozrost liczby serwerów i systemów operacyjnych, co prowadzi do zmniejszonej produktywności IT, wynikającej ze wzrostu złożoności zarządzania. Implementacja kompletnych usług obejmujących wirtualne serwery, zasoby sieciowe, zasoby dyskowe, aplikacje i konieczne procedury jest więc trudna bądź bardzo kosztowna. Lekarstwem na przerost w infrastrukturach IT jest zlikwidowanie technologicznych silosów i uczynienie ze wszystkich elementów infrastruktury zasobów uniwersalnego przeznaczenia na potrzeby instalacji różnorodnych aplikacji. Działanie to musi iść w parze ze stworzeniem jednorodnego systemu zarządzania zasobami systemu jako usługą. Powyższą ideę realizuje strategią HP Converged Infrastructure ze swoim flagowym rozwiązaniem HP BladeSystem Matrix.

Paweł Wojtyra, Industry Standard Servers Solution Architect,

Hewlett Packard Polska sp. z o.o.

Nie ma dziś centrów klasy enterprise, które mogłyby sobie poradzić bez rozwiązań wirtualizacyjnych. W wielu firmach wirtualizacja jest tzw. VMware first policy - każda nowa usługa uruchamiana jest od razu na serwerze wirtualnym. Nie ma pytania, czy wirtualizować, tylko kiedy wirtualizować.

Jarosław Raćkowicz, VMware Partner Business Manager

Największym wyzwaniem, a jednocześnie ograniczeniem, które bardzo często stoi na drodze wirtualizacji, jest konieczność przeprowadzenia zmian organizacyjnych. Upowszechnienie tej technologii kompletnie zmienia relacje między IT a działami biznesowymi.

Piotr Pietrzak, Chief Technologist Business Analytics & Optimization w IBM

W tej chwili rynek wirtualizacji jest na tyle rozwinięty, że istnieją narzędzia wspomagające zarządzanie środowiskiem IT na poziomie wirtualnym i fizycznym. Trzeba jednak unikać euforycznego podejścia i nadmiernego wykorzystywania możliwości tworzenia kolejnych serwerów na każde zawołanie ze strony biznesu.

Dariusz Kwieciński, dyrektor Działu Usług w firmie Fujitsu Technology Solutions

Liderzy rynku oferują rozwiązania pozwalające nie tylko na monitorowanie infrastruktury fizycznej i wirtualnej, ale także na automatyzację procesów wdrożenia i utrzymania wirtualnej infrastruktury IT wraz z narzędziami sterującymi udostępnianymi dla biznesu.

Paweł Wojtyra, Industry Standard Servers Solution Architekt w HP