Windows Vista RTM - wersja ostateczna czy do poprawki?
- Łukasz Bigo,
- 14.11.2006, godz. 11:00
Windows Vista - o czym być może niektórzy wiedzą - tak naprawdę nie jest potomkiem Windows XP. System wywodzi się bowiem z Windows Server 2003, któremu bliżej do Windows 2000 Server niż Windows XP. Ogólnie nakreślenie wzajemnych powiązań OS-ów Microsoftu nie jest łatwe, bowiem różnica między Windows XP i Windows XP SP2 jest kolosalna - większa niż między Windows 2000 (SP0) i XP.
Katalog Windows tuż po instalacji - 6,38 GB robi raczej nieprzyjemne wrażenie
Nasze platformy testowe to:
- Notebook z Pentium M, chipsetem i91x oraz 1,5 GB pamięci RAM.
- Komputer stacjonarny z dwurdzeniowym procesorem Pentium D 805, chipsetem Nvidii (Nforce 4), 512 MB pamięci DDR2, kartą graficzną ATI Radeon X600 na PCIe i dźwiękową wbudowaną w chipset.
Powrót do źródeł
Pod względem instalacji Vista stanowi poniekąd powrót do źródeł. Kiedy w 1996 roku czasopismo Enter opublikowało screenshoty z instalacji Windows NT 4.0 Workstation, na których - prawdopodobnie przez niedopatrzenie - umieszczono uniwersalny numer seryjny dla flagowego wtedy 32-bitowego systemu Microsoftu, każdy uważny czytelnik dowiedział się, że aby zainstalować NT4 wystarczy podać numer składający się z samych zer i jednej trójki (nie dotyczyło to wersji OEM).
W Viście jest podobnie: do zainstalowania ostatecznej edycji w ogóle nie trzeba znać numeru seryjnego. Wystarczy kliknąć "Nie" ("No"), a instalacja będzie kontynuowana. Naszym zdaniem to naprawdę świetna decyzja - użytkownicy, którzy przez 30 dni będą testować edycję Home Premium na pewno nie zdecydują się na późniejsze wpisanie klucza z Home Basic. A jeśli to zrobią, to tylko po to, by zaraz zrobić (odpłatne) update systemu.
Vista Anytime Upgrade - chcesz Ultimate? Żaden problem!