W poszukiwaniu globalnych liderów
- Adam Jadczak,
- 23.02.2010
Czy mSejf ma szansę stać się firmą globalną? Jak mówi Nicolas Jędraszak, na razie firma ma stworzyć ofertę na polski rynek - zarówno dla klientów indywidualnych, jak i biznesowych. Z wejściem na rynki zagraniczne może być trudniej, ponieważ w Stanach Zjednoczonych usługi backupu online stały się już bardzo powszechne, choć jest duża szansa na zaistnienie w Europie. "Chcemy zbudować silnego gracza na rynku polskim. Choć nie wykluczamy wejścia z produktami mSejf do innych krajów. Prowadzimy już nawet rozmowy o dystrybucji" - dodaje Nicolas Jędraszak.
W projekcie mSejf fundusz Helix Ventures Partners FIZ stawia, po pierwsze, na rozwój funkcjonalności tego produktu. Druga ważna rzecz to określenie grupy docelowej i budowa dystrybucji. Obecnie celem mSejf jest zdobycie pozycji lidera, jeśli chodzi o backup i wirtualizację danych na polskim rynku.
Jak zaprezentować projekt
Nicolas Jędraszak, Partner Inwestycyjny w funduszu Helix Ventures Partners FIZ
Co trzeba zrobić? Przede wszystkim przyjść z dobrym pomysłem. Dobrze jest też przygotować prezentację dla zobrazowania projektu. Warto też, aby przyszły przedsiębiorca przed przyjściem do funduszu venture capital zbadał rynek. Czasami bowiem pomysłodawcy pojawiają się z czymś, co już wcześniej wprowadziło wiele firm. Przyszli przedsiębiorcy muszą też pamiętać, że wycena następuje na końcu i że zależy ona od przyjętego modelu biznesowego. "Firmy często chcą od razu sfinansowania projektu. My działamy może nieco inaczej, ale oferujemy jednocześnie inne wartości - budujemy model biznesowy i weryfikujemy go. Przyznane na projekt fundusze zaś dzielimy na transze. Przyznanie kolejnych środków uzależnione jest od osiągnięcia kamieni milowych projektu - określonej funkcjonalności, liczby użytkowników, poziomu finansowego. W ten sposób ograniczamy ryzyko. Poza tym, nie wszyscy wiedzą jak wydawać pieniądze" - tłumaczy Małgorzata Walczak. "Osoby zajmujące się projektem od strony technologicznej często mają tendencje do wkładania zbyt wysokich funduszy w rozwój produktu. Tymczasem, niejednokrotnie zbyt duża funkcjonalność utrudnia korzystanie z niego. Dodatkowo, jeśli wszystkie fundusze idą w rozwój technologiczny, a nie komercjalizację produktu - co oznacza nie tylko budżety reklamowe, to często są to zmarnowane pieniądze. Ważniejsze powinno być osiąganie użyteczności dla odbiorcy" - komentuje Nicolas Jędraszak.
Zanim jednak przedsiębiorcy pojawią się z nowym projektem, powinni odpowiedzieć na pytanie: gdzie jesteśmy i gdzie chcielibyśmy być za pięć lat? A następnie: jakie fundusze są potrzebne, aby ten cel osiągnąć? "Gdyby każdy z przyszłych przedsiębiorców to zrobił, miałby większą szansę na sukces. Wówczas bowiem często oni sami nakładają sobie reżim na finansowanie i osiąganie kolejnych celów" - mówi Małgorzata Walczak.
Już wkrótce Helix Ventures Partners FIZ chce umieścić na stronie internetowej informacje dotyczące m.in. tego, jak przygotować biznesplan i jakie dokumenty zgromadzić przed przyjściem z pomysłem do funduszu venture capital. Obecnie przedstawiciele Helix Ventures Partners FIZ rozmawiają z właścicielami ośmiu pomysłów. Za kilka miesięcy będzie wiadomo, ile z nich przełoży się na umowy inwestycyjne. "Jeśli wizje nasze i przedsiębiorców rozchodzą się, to wolimy zakończyć rozmowy. Największe bowiem w projekcie jest ryzyko ludzkie, oceniane na poziomie 50%. Nie da się bowiem zmusić przedsiębiorcy do bezwarunkowej akceptacji swojej wizji, a jednocześnie od jego woli wiele zależy" - konkluduje Małgorzata Walczak.