UKE ocenia rynek telekomunikacyjny
- 01.08.2011, godz. 13:00
UKE szacuje, że pod koniec 2010 roku liczba osób posiadających stały dostęp do Internetu przekroczyła 5,7 mln osób. Niestety, w porównaniu z innymi rynkami Unii Europejskiej nasza pozycja w dziedzinie dostępu stacjonarnego wciąż utrzymuje się na niskim poziomie. Mając 16 abonentów stałego Internetu szerokopasmowego na 100 mieszkańców, wyprzedzamy nieznacznie tylko Bułgarię i Rumunię. Ten katastrofalnie niski wskaźnik wynika z braku infrastruktury, z pomocą której można byłoby świadczyć usługi szerokopasmowe. Osiągnięcie średniej unijnej, która jest na poziomie 26,6 abonentów Internetu szerokopasmowego na 100 mieszkańców, to wyzwanie na lata, nie mówiąc o dogonieniu najbardziej zaawansowanych państw, w których wskaźnik ten przekracza 30.
Konieczne są wielomiliardowe inwestycje we wszystkich warstwach sieci. Część z nich jest realizowanych z wykorzystaniem funduszy unijnych, jako inwestycje komunalne samorządów. Szacując jednak potencjał polskiego rynku w kwestii budowy sieci następnej generacji na podstawie wskaźników przychodowych widać, że poprawa istniejącego stanu rzeczy zajmie sporo czasu. Tymczasem od upowszechnienia Internetu zależy rozwój tzw. gospodarki internetowej w Polsce (więcej w tekście na stronie 54 raportu).
Zobacz również:
- WordPress 6.5 trafia na rynek. Oto 5 najważniejszych zmian
- Snowflake Polska świętuje trzecie urodziny
Droga infrastruktura
Istotnym czynnikiem wpływającym na konkurencyjność, a co za tym idzie motywacje operatorów do nowych inwestycji, jest dostępność usług hurtowych oferowanych operatorom przez właścicieli infrastruktury telekomunikacyjnej. W obowiązującym w Polsce Prawie telekomunikacyjnym - co do zasad zharmonizowanego z unijnymi ramami regulacyjnymi - TP została formalnie uznana jako operator o znaczącej pozycji rynkowej i zobowiązana do świadczenia usług hurtowych innym operatorom telekomunikacyjnym. Zgodnie z polityką unijną oferty hurtowe TP dla innych operatorów, mające znacznie dla rozwoju infrastruktury szerokopasmowego dostępu do Internetu, to przede wszystkim dostęp do strumienia bitów BSA, a także dostęp do lokalnej pętli abonenckiej LLU. Raport UKE wskazuje, że rynek ten jest w Polsce wciąż w początkowej fazie rozwoju.
Konieczne są wielomiliardowe inwestycje, aby zapewnić Polakom szerokopasmowy dostęp do Internetu. Szacując potencjał polskiego rynku w kwestii budowy sieci następnej generacji widać, że poprawa istniejącego stanu rzeczy zajmie sporo czasu. Tymczasem od upowszechnienia Internetu zależy rozwój tzw. gospodarki internetowej w Polsce.