Thin provisioning - niewykorzystany potencjał?
- Matt Prigge,
- 13.12.2011, godz. 09:00
W praktyce - nie tak łatwo
Już nie w teorii, ale w świecie rzeczywistym okazuje się, że większość użytkowników nie korzysta z zalet thin provisioning właśnie z powyższego powodu - monitorowanie pochłania czas, a potencjalny błąd w zarządzaniu wolną pamięcią może mieć dotkliwe konsekwencje. Przy deficycie zasobów większość SAN bezceremonialnie przełączy wolumeny w tryb "read-only", ewentualnie - wprowadzi thin provisioning w tryb offline, gdy przestrzeń do zapisu danych zacznie się kończyć. To prowadzi do scenariusza "czarnego poniedziałku" - jedynym wyjściem będzie zwiększenie pojemności SAN lub usunięcie części zapisanych danych, a oba rozwiązania nie są bezbolesne.
Tradycyjna alokacja przestrzeni dyskowej
Efektywna alokacja zasobów - Thin provisioning
Nawet gdy posiadamy wystarczająco dużo pamięci w SAN, by stworzyć bezpieczny bufor dla przyrostu danych, to inne rzeczy mogą na dłuższą metę zrujnować efektywność thin provisioning. Przykład: ponieważ pamięć SAN działa na poziomie bloków danych (a nie plików), to nie kontroluje, jakie dane przechowuje. Na poziomie SAN wiadomo jedynie że zapisano 250 GB surowych danych w zarządzanym wolumenie 1 TB z thin provisioning.
Polecamy: Czy Twoje serwery aby się nie nudzą?
Teraz jeśli skopiujemy 5 GB danych na nasz serwer plików - SAN zareaguje alokowaniem odpowiedniej przestrzeni i przechowa dodatkowe dane, w miarę zapisu - zwiększając wielkość wykorzystanej pamięci do 255 GB - tutaj nie ma żadnych niespodzianek. Jeżeli jednak następnie usuniemy z serwera plików 5 GB danych, SAN nie odnotuje tego i nie zwolni pamięci. Dzieje się tak, ponieważ serwer plików nie wyzerował w rzeczywistości danych na dysku - zaznaczył tylko odpowiednie bloki na nim jako dostępne do ponownego zapisu.
Polecamy: 11 smaków wirtualizacji
Co gorsza, wiele systemów plików do zapisu nie wykorzysta w pierwszej kolejności bloków z usuniętymi danymi, preferując zapis na "świeżej" przestrzeni dyskowej. Jeśli na naszym serwerze plików zachodzi intensywna wymiana danych - z wieloma zapisami i usuwaniem danych (jak np. w archiwizacji danych), to dysk z thin provisioning szybko zapełni przewidziane 500 GB, chociaż system plików nadal będzie pokazywał 250 GB wolnej przestrzeni. Nawet jeśli używamy odpowiedniego narzędzia - takiego jak Microsoft Sysinternals Sdelete - do nadpisywania zerami całej niezalokowanej przestrzeni, to wiele rozwiązań SAN nie jest na tyle sprytnych, by udostępniać uwolnione miejsce, i wciąż będzie przydzielać cały obszar.