Rynek w stadium początkowym
- 05.10.2007
Rozwiązania BPM (Business Process Management) pojawiły się w Polsce ok. 2002 roku, mimo to polski rynek jest nadal w początkowej fazie rozwoju.
Rozwiązania BPM (Business Process Management) pojawiły się w Polsce ok. 2002 roku, mimo to polski rynek jest nadal w początkowej fazie rozwoju.
Z badań wynika, że zorientowany na obsługę procesów BPM system ERP pozwala na zmniejszenie o ok. 60% czasu odpowiedzi i redukcję do 50% cyklu realizacji zleceń klientów, a cykle produkcyjne mogą się zmniejszyć do 40% wraz ze zwiększeniem obrotowości zapasów do 40%. W przypadku aplikacji znanych i dobrze zdefiniowanych, takich jak ERP lub skomputeryzowana obsługa remontów, przydatność BPM jest ograniczona, ponieważ zmiana istniejących procedur obsługi procesów zwykle niewiele daje, zwłaszcza w ramach przedsiębiorstwa jednozakładowego.
Źródło: ERP Standard
Zobacz również:
- 9 cech wielkich liderów IT
- CIO "bumerangi": liderzy IT awansują, powracając
- 6 znaków ostrzegawczych, na które CIO powinni zwrócić uwagę w 2024 roku
Podobnie jak w przypadku systemów ERP, z których wdrażaniem jeszcze pod koniec lat 90. firmy się nie spieszyły, a które obecnie stały się w przedsiębiorstwach standardem, tak w przypadku systemów BPM ich wdrożenie przyspieszy paląca potrzeba integracji danych w hybrydowych systemach i konieczność optymalnego zarządzania nimi.
Jak pokazują przeprowadzone w zeszłym roku badania, w latach 2007-2008 liczba przedsiębiorstw polskich korzystających w różnym zakresie z rozwiązań klasy BPM może wzrosnąć nawet do 26%. Dodatkowym problemem dla firm jest brak jasnych definicji w ramach obszaru zarządzania procesami biznesowymi, co powoduje, że rynek pełen jest ofert aplikacji i systemów określanych wspólnym mianem BPM czy BPMS. Tyle tylko, że fundamentalnie różnią się one funkcjonalnościami. Często nie można nawet porównać ofert. Powoduje to trudności klientów ze znalezieniem takiej technologii i rozwiązań, które mogłyby zaspokoić ich potrzeby. Ponieważ BPM to systemy, w których IT jest tylko narzędziem do wspomagania biznesu, zazwyczaj menedżerowie i zarządy firm wychodzą z inicjatywą ich implementacji. Oznacza to, że jeśli w firmie brak jest wiedzy na temat zarządzania i wyższej kultury organizacyjnej, to raczej nie sięgnie ona po tę klasę systemów. Nawet jeśli dyrektorzy IT są świadomi takiej konieczności, trudno przebić się z kosztownym projektem i wytłumaczyć, jaki zysk odniesie organizacja z wdrożenia.
Wspomniany już Instytut Badawczy Ipsos we wrześniu 2006 r. na zlecenie firmy archITec przeprowadził wśród dużych przedsiębiorstw polskich (zatrudniających ponad 250 pracowników lub notujących obroty powyżej 200 mln zł rocznie) oraz podmiotów administracji publicznej ankietę dotyczącą zastosowania technologii BPM. Z badań tych wynikało jasno, że wykorzystanie technologii Business Process Management w niewielkim stopniu wiąże się ze specyfiką danej branży. Procent wskazań na przedsiębiorstwa stosujące tę technologię w poszczególnych sektorach gospodarki był bowiem bardzo zbliżony - od 13 do 19%. Jednak tylko 8% przedsiębiorstw planuje zakup i wdrożenie technologii BPM w ciągu najbliższych dwóch lat. Najczęstszymi obszarami zastosowań technologii BPM są: obsługa klienta (82%), administracja (75%) i księgowość (73%).
Firmy, które już korzystają z rozwiązań, oceniają je jako bardzo zaawansowane. Osoby potrafiące wskazać korzyści zastosowania technologii mówią najczęściej o usprawnieniu procesów w przedsiębiorstwie (18%), redukcji kosztów (9%) oraz poprawie dostępności i dokumentów (9%). Ponad połowa badanych przedstawicieli firm nie potrafi jednak wskazać żadnych korzyści wynikających ze stosowania technologii BPM (55%) albo odmawia odpowiedzi (12%). Nie jest to nic dziwnego, ani też specyficznego tylko dla lokalnego polskiego rynku. W przeprowadzonym przez firmę Vanson Bourne badaniu, zleconym przez FileNet w 2006 r. w dużych organizacjach w krajach Europy Zachodniej, menedżerowie nie byli w stanie ocenić wpływu zmiany procesu na działanie firmy przed jego wdrożeniem.
Firmy większe lub oddziały dużych korporacji wybierają wdrażane narzędzia BPM spośród tworzonych przez liderów tego rynku. Decydują tutaj dyrektorzy IT w przedsiębiorstwach, którzy mają dostęp do analiz rynkowych; są w stanie sprawdzić, które systemy działają na rynku od lat i ich implementacja daje bezpieczeństwo inwestycji. Przy wyborze istotne jest bowiem, by system miał już działające wdrożenia w Polsce. Zwraca się uwagę, aby na lokalnym rynku działały firmy partnerskie, które mają doświadczenia we wdrażaniu danego systemu; koszt jego wdrożenia i utrzymania jest wtedy niższy. Dodatkowa korzyść, którą może przynieść BPM, polega na tym, że dane dotyczące zaprojektowanych, sprawdzonych i działających procesów mogą być później wykorzystane i przyspieszyć wdrożenie architektury SOA lub rozwiązań SaaS (Software-as-Service).
<hr>
Jesteśmy na etapie korzystaniaz dobrych narzędzi
Waldemar Ziomek, prezes zarządu archITec
Rynek dorasta do myślenia procesowego
Artur Wyszyński, kierownik subcentrum DMS/BPM ComArch
<hr>