Procent IT w cukrze
- Piotr Waszczuk,
- 28.04.2009
Kontraktacja, obsługa dostaw, analiza jakości buraków, produkcja cukru i wysłodków, kontrola jakości i dystrybucja to tylko niektóre procesy obsługiwane przez systemy informatyczne w największej polskiej cukrowni - BSO Polska.
Krańcowe obciążenie systemów IT w typowej cukrowni, podobnie zresztą jak i całej firmy, przypada na okres kampanii buraczanej. Co roku - od września do października - BSO Polska (d. Cukrownia Glinojeck) przetwarza około miliona ton buraków, przekładających się na blisko 11% produkcji wszystkich polskich cukrowni. W tle funkcjonuje rozbudowane środowisko informatyczne, nad którym czuwa pięcioosobowy zespół Działu Systemów Informatycznych BSO Polska. Departamentem IT firmy kieruje Grzegorz Dzierżanowski, który jako CIO bezpośrednio podlega dyrektorowi finansowemu spółki. Jak sam przyznaje, dysponuje dość dużą swobodą działania w ramach międzynarodowego koncernu British Sugar.
Czas na pracę...
Grzegorz Dzierżanowski, CIO w BSO Polska
Przed rozpoczęciem kampanii buraczanej na ostatni guzik dopięte muszą być wszystkie systemy i cała infrastruktura sprzętowa. Od sześciu lat w cukrowni działa dedykowany system obsługi skupu produktów rolnych - Plantator. Oprogramowanie rzeszowskiej firmy Systemy Informatyczne Set(h) odpowiada m.in. za planowanie wysokości skupu, kontraktację i rozliczenia finansowe. Aplikacja jest zintegrowana z działającym w cukrowni systemem ERP firmy Epicor, który z kolei pobiera dane bezpośrednio z działających w firmie czytników kodów kreskowych. Ze zintegrowanym oprogramowaniem wspomagającym zarządzanie zintegrowane są też m.in. dedykowane systemy laboratoryjne. Na czas zwiększonego zapotrzebowania na moce przerobowe cukrownia zatrudnia znaczną liczbę pracowników sezonowych. W efekcie rośnie obciążenie systemów kadrowo-płacowych. Na to nakłada się również konieczność obsługi procesów związanych m.in. z wysyłką cukru do odbiorców oraz podnajmowanych magazynów i zewnętrznych firm transportowych.