Pomoc z mroźnej północy
- Antoni Bielewicz,
- 28.03.2002, godz. 16:00
Niższe ceny skłaniają amerykańskie koncerny do podpisywania umów outsourcingowych z kanadyjskimi dostawcami usług IT. Główna przyczyną podjęcia tego typu działań jest nie tylko tańszy dolar i niższe koszty siły roboczej, ale także wspólnota kulturowa, która ułatwia porozumienie pomiędzy zleceniodawcami i firmami informatycznymi.
Jednym z przykładów takich aliansów jest umowa pomiędzy Allmerica Financial Corp i kanadyjską spółką Keane Inc. podpisana pod koniec 2000 roku. Dzięki temu kontraktowi koszt obsługi informatycznej spółki spadł w ciągu kilku miesięcy o ponad 20%. "Usługi rodzimych firm są z reguły od 15 do 25% tańsze od usług firm amerykańskich" – mówi Michael Filak, wiceprezes kanadyjskiego koncernu informatycznego CGI Group. Zdaniem Billa Caldwella, analityka z firmy Dataquest tego typu współpraca jest szczególnie opłacalna w przypadku kontraktów, które wymagają częstych kontaktów pomiędzy przedstawicielami klienta i usługodawcą.
Zobacz również: