Polska szerokopasmowa

  • S. Kosieliński,

Aczkolwiek, o wiele większym problemem niż samo fizyczne położenie kanalizacji teletechnicznej w ziemi jest przekonanie mieszkańców do takiej inwestycji. "Nie ma świadomości mieszkańców dla potrzeby inwestycji w infrastrukturę teletechniczną" - uważa Klara Malecka. "Inicjatywy są blokowane przez Rady Gmin, zaś w roku wyborczym rośnie diametralnie obawa przed popełnieniem błędu, który uniemożliwi zwycięstwo" - dodaje.

Dodatkowo każda nowa antena czy maszt wzbudza irracjonalne obawy o zdrowie mieszkańców danej miejscowości. Tutaj wydaje się konieczne przekonać lokalnych liderów, by chcieli wesprzeć taki projekt. "Jeśli chcecie zawiesić nowy nadajnik na wieży kościelnej, idźcie z tym do proboszcza lub przełożonego klasztoru" - radzi ks. dr Józef Kloch, dyrektor generalny Fundacji "Opoka". "Nie warto szukać poparcia u biskupa na taką instalację. To leży w kompetencjach proboszcza czy opata lub przeoryszy. A jak natraficie na opór, to znajdźcie inny kościół. Tak będzie szybciej" - dodaje.

Polityka horyzontalna

Budowie sieci musi towarzyszyć odpowiednia polityka promująca dostęp do Internetu i korzystania z jego zasobów. "W nadchodzących dekadach szerokopasmowy dostęp do Internetu będzie miał takie samo znaczenie, jakie na początku XX wieku miała elektryczność - należy spodziewać się równie gwałtownych zmian technologicznych, pociągających za sobą przemiany społeczne, kulturowe i ekonomiczne. Sektor Telekomunikacja - Media - Teleinformatyka (TMT) już dzisiaj jest istotnym czynnikiem wzrostu gospodarczego i stał się, obok energetyki i usług finansowych, jednym z filarów europejskiej gospodarki" - czytamy w Drugim raporcie z prac Międzyresortowego Zespołu ds. Realizacji Programu "Polska Cyfrowa".

Na jego czele stoi Witold Drożdż, podsekretarz stanu w MSWiA, zaś głównymi animatorami są członkowie Zespołu Doradców Strategicznych Prezesa Rady Ministrów - Igor Ostrowski i Alek Tarkowski. Zadaniem zespołu Polska Cyfrowa jest stworzenie programu umożliwiającego dynamiczny rozwój sektora TMT jak i programu tworzącego warunki wykorzystania technologii cyfrowych przez każdego Polaka - dla poprawy jakości własnego życia. Celem programu jest stworzenie podstaw budowy nowoczesnego społeczeństwa cyfrowego, opartego nie tylko na lepszym dostępie do informacji, ale także na wzroście aktywności zawodowej, udziale w życiu publicznym oraz uczestnictwie w kulturze.

"Internet jest technologią integrującą społeczeństwo, stymulującą rozwój wspólnych idei i treści oraz promującą aktywność społeczną" - mówi Alek Tarkowski. "Program Polska Cyfrowa jest narzędziem do realizacji polityk w poszczególnych obszarach działalności państwa" - dodaje Witold Drożdż. Do końca grudnia trwają konsultacje społeczne nad tym dokumentem, następnie zostanie przyjęty przez rząd jako oficjalna strategia.

"Program e-integracji winien być skupiony, po pierwsze, na tworzeniu programów i akcji edukacyjnych lub promocyjnych, mających na celu wzrost kompetencji i motywacji użytkowników, a tym samym umożliwiających korzystanie z nowych technologii z pożytkiem (generowanie podaży i popytu na usługi); oraz, po drugie, na tworzeniu usług i treści w sieciach szerokopasmowych, dopasowanych do zainteresowach jak i potrzeb odbiorców - a tym samym stymulujących zarówno wykorzystanie Internetu, jak i wzrost kapitału ekonomicznego, społecznego czy kreatywnego (generowanie podaży na usługi)" - tłumaczy założenia strategii Igor Ostrowski.