Połączone środowisko pracy może naruszać prywatność pracowników

  • Computerworld/KB,

Firmy powinny zwrócić szczególną uwagę również na to, jak wykorzystywane są pozyskane dane. Czy firma, która monitoruje zdrowie pracownika (co jest dla niego rzekomo korzystne), może wykorzystać uzyskane informacje, podejmując decyzję o powierzeniu mu określonego zadania? Czy może cofnąć awans w oparciu o ogólne informacje dotyczące zdrowia pracownika?

Każda firma, która chce mieć pewność, że analiza gromadzonych danych rzeczywiście zwiększa wydajność, musi uważnie identyfikować wzorce zachowania pracowników i ostrożnie na nie reagować. W branży giełdowej mówi się, że im większy stres odczuwa inwestor, tym większe istnieje prawdopodobieństwo, że popełni błędną decyzję. Ale ta zasada nie zawsze się sprawdza. O ile zestresowanych pracowników można łatwo zidentyfikować mierząc poziom wydzielanego przez nich kortyzolu, o tyle trudno już jednoznacznie stwierdzić, którzy z nich podejmują lepsze, a którzy gorsze decyzje w sytuacjach stresowych.

Zobacz również:

Połączone środowisko pracy to niewątpliwie kontynuacja systemu zrównoważonej karty wyników, opracowanej przez Roberta Kaplana w 1990 roku. Pozwala ona firmom na zbadanie powiązań między zaangażowaniem pracowników a wydajnością procesów operacyjnych, wspierając osiąganie celów strategicznych przez organizacje. Kaplan twierdził bowiem, że im więcej firmy wiedzą o rzeczywistych działaniach pracowników i ich zachowaniu, tym łatwiej im realizować swoje najważniejsze założenia.

W swoim czasie zrównoważona karta wyników wyprzedzała trendy jako narzędzie strategiczne, choć jej krytycy twierdzili, że w rzeczywistości nie przekłada się na praktykę. Pojawienie się urządzeń ubieralnych umożliwiło udoskonalenie karty wyników Kaplana nie tylko w kontekście zwiększenia wydajności firmy, lecz również zaangażowania pracowników. Dzięki połączonemu środowisku pracy firmy mogą mierzyć działania każdego pracownika, a więc badać rzeczywisty wpływ zasobów ludzki na realizację celów strategicznych i jednocześnie informować poszczególne osoby o tym, jak ich praca rzeczywiście przekłada się na sukces organizacji. Im większą świadomość tych powiązań i im większe poczucie wpływu mają pracownicy, tym bardziej zwiększa się ich lojalność i skuteczność działania. Dlatego połączone środowisku pracy powinno raczej opierać się na zaangażowaniu pracowników niż na wydawaniu im poleceń i ich śledzeniu – to tutaj leży największy potencjał zwrotu z inwestycji.

Firmy są dziś na rozdrożu. To, czy i jak poradzą sobie ze zjawiskiem połączonego środowiska pracy będzie miało znaczący wpływ na skuteczność stosowanych przez nie rozwiązań technologicznych. Te, które wierzą w zarządzanie odgórne będą postrzegane jako pełne sekretów organizacje nadmiernie kontrolujące swoich pracowników, a to zacznie zmniejsza potencjalny zwrot z inwestycji. Dlatego firmy chcące czerpać jak największe korzyści z połączonego środowiska pracy, muszą współpracować ze swoimi pracownikami i zagwarantować im wolność wyboru w kontekście wykorzystywania gromadzonych danych.