Pięć monitorów LCD LED w testach - warto kupić?
- Juliusz Kornaszewski,
-
- Norbert Gajlewicz,
- 23.02.2010, godz. 09:09
Po telewizorach LCD, podświetlenie diodowe coraz częściej trafia do monitorów komputerowych. Czy zamiana świetlówek na diody LED przynosi same korzyści i czy warto kupić takie modele sprawdzamy na przykładzie pięciu nowych monitorów o przekątnych ekranu 22-24".
Ważne jest, by możliwie równomiernie podświetlić całą powierzchnię panelu. Nie jest to jednak mocna strona tej technologii podświetlania. Zawsze będą różnice w luminancji poszczególnych obszarów ekranu, można je tylko minimalizować. Lepszym rozwiązaniem jest zastosowanie podświetlenia wielopunktowego, nawet kilkunastu świetlówek katodowych.
Zobacz również:
Diodowa odsiecz
Rozebraliśmy typowy monitor LCD by pokazać najpowszechniej stosowaną krawędziową metodę podświetlenia świetlówkami CCFL. Były umieszczone przy górnej i dolnej krawędzi matrycy.
Podświetlenie matrycowe występuje niestety w najbardziej zaawansowanych i jednocześnie najdroższych modelach monitorów LCD. Pierwszym produktem tego typu dostępnym na polskim rynku był (wciąż dostępny w niektórych sklepach) monitor Samsung XL20, którego test prezentowaliśmy trzy lata temu. Od tego czasu na rynek trafiło kilka modeli wykonanych w tej technologii pochodzących m.in. od NEC-a i EIZO.
Wady i zalety LED
LED
W modelach LCD klasy średniej oferowanych z podświetleniem LED nie stosuje się matrycy diod, lecz tzw. podświetlenie krawędziowe. W zależności od produktu listwa z diodami LED może być umieszczona wzdłuż dolnej krawędzi lub wzdłuż obu krawędzi matrycy - dolnej i górnej. Taki sposób podświetlenia ma swoje wady i zalety.
Zaletą jest oczywiście możliwość budowy bardzo cienkich monitorów LCD, charakteryzujących się atrakcyjnym wzornictwem. Takie produkty są także bardzo energooszczędne. Zastanawiacie się jednak jak korzystając np. z pojedynczej listwy diod można równomiernie podświetlić obszar za wyświetlaczem. Jest to możliwe. Producenci stosują tu różne rozwiązania, lecz w każdym przypadku chodzi o użycie powłoki o takiej charakterystyce, która rozproszy światło jak najrównomierniej. Np. Samsung stosuje specjalnie pofalowany materiał, który ma inny kształt w centrum matrycy, a inny w obszarach zlokalizowanych bliżej krawędzi ekranu. Takie same metody stosuje się w telewizorach LCD, które dysponują znacznie większymi przekątnymi ekranu. O ile w przypadku telewizorów podświetlenie krawędziowe pozostawia nieco do życzenia jeśli chodzi o równomierność podświetlenia, to w o wiele mniejszych monitorach LCD nie wykazuje dużych niedoskonałości. Nasze testy wskazują, że pozwala na uzyskanie o wiele lepszej równomierności podświetlenia niż w panelach podświetlanych lampami CCFL.
Wadą podświetlenia krawędziowego LED jest oczywiście niemożność strefowego wygaszania, a więc kontrast takiej matrycy i uzyskana czerń będzie słabsza niż w modelach z analogicznym panelem lecz podświetlanym matrycowo.
Warto czy nie?
Bez krawędziowego podświetlenia LED nie byłoby możliwe zbudowanie tak cienkiego monitora czy telewizora LCD.