ONZ zajmie się sztuczną inteligencją

  • Janusz Chustecki,

UNESCO (United Nations Educational, Scientific and Cultural Organization) zaprezentowało w ostatnich dniach globalny standard dotyczący etyki w obszarze sztucznej inteligencji. W zamyśle twórców tej regulacji ma on promować zarówno postawy etyczne, które powinny obowiązywać w tym obszarze, jak również zająć się prawami człowieka oraz ochroną szeroko pojętej godności ludzkiej, które to wartości mogą być zagrożone.

UNESCO zdecydowało się na taki krok, gdyż postrzega technologie wspierając rozwój sztucznej inteligencji za bardzo inwazyjne, sama SI może naruszać prawa człowieka i podstawowe wolności obywatelskie. W zaleceniu podkreślono, że przy opracowywaniu ram regulacyjnych państwa członkowskie powinny wziąć pod uwagę to, że ostateczna odpowiedzialność zawsze musi spoczywać na ludziach, a technologie sztucznej inteligencji nie powinny mieć same osobowości prawnej.

Agenda ONZ przedstawi w najbliższym czasie swoją propozycję do akceptacji zgromadzeniu ogólnemu (liczącemu sobie prawie 200 państw). Poszczególne państwa mają różne podejście do tego problemu, wypracowanie wspólnej formuły może być trudne.

Zobacz również:

Norma określa wspólne wartości i zasady, które będą obowiązywać w procesie budowy niezbędnej infrastruktury prawnej, która powinna zapewnić harmonijny rozwój sztucznej inteligencji. W oświadczeniu UNESCO stwierdziło, że istnieje wiele korzyści ze stosowania sztucznej inteligencji, ale stawia ona również przed międzynarodową społecznością wyzwania, związane np. z uprzedzeniami dotyczącymi płci czy różnorodności etnicznej. Znajdują się tu również zagrożenia związane z ochroną prywatności czy możliwości masowej inwigilacji całych społeczeństw.

Dlatego standard promuje rozwiązania zapobiegające tym zagrożeniom, w tym działania wykraczające poza to, co robią firmy technologiczne i rządy, po to aby zagwarantować osobom większą ochronę poprzez zapewnienie przejrzystości w sprawowaniu kontroli nad danymi osobowymi. Proponuje na przykład, aby wszystkie osoby miały możliwość dostępu do swoich danych osobowych, a nawet ich usunięcia. Obejmuje to również działania mające na celu poprawę ochrony danych oraz wiedzy danej osoby na temat własnych danych i prawa do ich kontrolowania. Zwiększa również zdolność organów regulacyjnych na całym świecie do egzekwowania takich regulacji, jak również zakazuje wykorzystywania systemów sztucznej inteligencji do oceny społecznej i masowej inwigilacji.

UNESCO chce też zachęcić państwa członkowskie ONZ, aby rozważyły możliwość powołania do życia niezależnego urzędnika ds. etyki sztucznej inteligencji względnie innego mechanizmu, który pozwoliłby prowadzić audyty i monitoring. Norma zaleca rządom ocenę bezpośredniego i pośredniego wpływu sztucznej inteligencji na środowisko naturalne. Chodzi tu o takie zagadnienia jak wpływ technologii promującej rozwój sztucznej inteligencji na tzw. ślad węglowy, zużycie energii oraz wpływ zwiększonego wydobycia surowców – bo z takim zjawiskiem będziemy mieli zapewne również do czynienia - na środowisko naturalne.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem IDGLicensing@theygsgroup.com