Kiedy będziemy mieli Rząd 2.0
- Monika Tomkiewicz,
- 12.10.2010
Jak w praktyce może wyglądać Rząd 2.0? To m.in. możliwość korespondowania z e-administracją i e-sądami, dostęp do transparentnej i dostępnej w trybie online dokumentacji działań rządzących, możliwość sprawdzenia kto i kiedy zgłaszał poprawki do projektów ustaw i rozporządzeń i jakimi kierował się motywami oraz możliwość zdalnego uczestniczenia w procesie konsultacji społecznych.
Razem można więcej
Kto powinien stworzyć i wdrażać program "otwartego rządu"? Zdaniem dr Alka Tarkowskiego, członka Zespołu Doradców Strategicznych Premiera oraz dyrektora Centrum Cyfrowego Projekt: Polska, najbardziej skutecznym modelem wydaje się współpraca rządu i sektora trzeciego. Taki model ma też być przyjęty w Polsce. Działania administracji publicznej i organizacji pozarządowych uzupełniają się, a inicjatywy oddolne mogą przy tym odegrać ważną rolę wskazywania na już wypracowane wzory i dobre praktyki oraz inicjowania projektów, które często mają charakter nowatorski i nietypowy. Jak podkreśla dr Tarkowski, obecnie w Polsce są już prowadzone pojedyncze projekty pozarządowe wpisujące się w ideę otwartego rządu, natomiast rząd dopiero zaczyna realizować tego rodzaju działania. "W ramach Centrum Cyfrowego Projekt: Polska rozpoczyna się też tworzenie kompleksowej <<mapy drogowej>> wdrożenia otwartego rządu w Polsce" - tłumaczy członek Zespołu Doradców Strategicznych Premiera. Ponadto w trakcie tegorocznego Forum Ekonomicznego w Krynicy Minister Michał Boni zadeklarował przygotowanie ustawy zapewniającej otwartość treści publicznych. "Zapewnienie otwartości tych treści będzie dużym krokiem naprzód. Przyjmuje się bowiem, że jednym z filarów otwartego rządu jest swobodny dostęp do treści i danych publicznych" - zwraca uwagę dr Tarkowski.
Na czym polega obecnie Rząd 2.0 w Polsce? Na razie, na wzór amerykańskich polityków i rządzących, polscy politycy i rządzący odświeżyli swoje wirtualne wizerunki i weszli do mediów społecznościowych. W grudniu 2009 roku zmieniła się strona internetowa Kancelarii Premiera. Stała się bardziej multimedialna i uporządkowana. Informacje na temat działań rządu pojawiły się też na Youtube, Twitterze, Blipie i Facebooku. Kilka miesięcy wcześniej swoją nową stronę zaprezentował też Prezydent Polski. Politycy zaczęli chętniej korzystać z blogów, a Ludwik Dorn zaprosił internautów do nadsyłania pytań, jakie powinny paść przed hazardową komisją śledczą.
W lutym 2010 r. rząd polski zaproponował internautom współpracę w tworzeniu regulacji prawnych dotyczących nowych technologii. Obywatele mieliby możliwość udziału w konsultacjach trwających prac legislacyjnych dotyczących sfery technologii teleinformatycznych, mediów i rozwoju społeczeństwa informacyjnego. Co ważne, konsultacje miałyby się odbywać przez Internet. Pytanie: dlaczego e-konsultacje miałyby dotyczyć tylko prawa związanego z Internetem i nowymi mediami?