Jaki będzie nowy rok?
- Anna Machol,
- 01.01.2004
Dave Tiso, wiceprezes Energis
Duże szanse na rozwój mają usługi związane z sieciami rozległymi (szczególnie te o rozszerzonych możliwościach). Klienci oczekują kompleksowych rozwiązań pozwalających na obniżenie kosztów, zwiększenie efektywności i konkurencyjności na rynku. Oczywiście, że firmy z rynków rozwijających się stać na stosowanie zaawansowanych rozwiązań. Jesteśmy rynkiem, który zaczął rozwijać się dość późno w porównaniu z innymi krajami Europy, a wprowadzane rozwiązania są równie nowoczesne i zaawansowane. Wykorzystanie gotowych nowoczesnych rozwiązań może być w ostatecznym rozliczeniu mniej kosztowne niż skorzystanie ze starszych technologii, które trzeba będzie modyfikować i dopasowywać do potrzeb.
Maciej Janas, dyrektor strategiczny GTS Polska
Największe szanse na rozwój w najbliższym czasie mają, moim zdaniem, usługi dodane wykraczające poza podstawowy dostęp do sieci, np. e-commerce, usługi w sieciach ruchomych i usługi zintegrowane, na które m.in. postawiła GTS Polska. Nasze doświadczenie wskazuje, że praktyczna integracja czy konwergencja usług telefonii stacjonarnej, dostępu do Internetu i transmisji danych spotyka się z dużym zainteresowaniem rynku, zwłaszcza w segmencie biznesowym. Dzieje się tak, gdyż rozwiązania zintegrowane pozwalają na obniżenie opłat za korzystanie z usług telekomunikacyjnych i jednoczesne zapewnienie ich wysokiej jakości. Praktyka pokazuje, iż korzystanie z pozornie drogich, zaawansowanych rozwiązań technologicznych przynosi wiele wymiernych korzyści z obniżeniem kosztów włącznie.
Tomasz Chlebowski, dyrektor handlowy NASK
Pojawiający się ogromny popyt na DSL wynika z tego, że wreszcie TP trafiła z ofertą Neostrady w centrum zainteresowania społeczności internetowej. Popyt na DSL mógłby być znacznie większy, gdyby regulator umożliwił oferowanie tej usługi również innym operatorom. Niestety - w odróżnieniu od prawie wszystkich państw sąsiadujących z Polską - oferta operatorów alternatywnych nie istnieje, gdyż praktycznie nie jest uwolniona pętla lokalna.VoIP powoli zdobywa popularność, jednak nie osiągnął jeszcze masy krytycznej. Wydaje się, że w drugiej połowie 2004 r. nastąpi gwałtowny wzrost używania IP jako protokołu przekazu głosu. Jednak tradycyjne protokoły nie zostaną natychmiast wyparte. Według opinii specjalistów przez następnych kilka lat będziemy obserwować koegzystencję dotychczasowych i nowej generacji usług telekomunikacyjnych.
Jest oczywiste, że firmy w Polsce - wydając znacznie mniej niż ich konkurenci np. w Europie Zachodniej, a zapewne wydając tyle, na ile je stać - potwierdzają tezę, że nie stać ich na tak nowoczesne rozwiązania, jak wdrażane w UE. Wydaje mi się jednak, że tu nastąpi w ciągu kilku lat ogromna zmiana: przedsiębiorstwa w Polsce albo zaczną wydawać znacząco więcej i staną się konkurencyjne względem firm zachodnioeuropejskich, albo zaczną przegrywać konkurencję z nimi. Na rynku pozostaną jedynie te firmy, które będą inwestować w nowoczesną infrastrukturę teleinformatyczną.