IBM: jeden bit danych na dwunastu atomach
- Janusz Chustecki,
-
- IDG News Service,
- 20.01.2012, godz. 10:25
Naukowcom firmy IBM udało się zmniejszyc liczbę atomów niezbędnych do zbudowania układu zdolnego przechowywać jeden bit danych z jednego miliona do tylko dwunastu atomów, podważając w ten sposób ogólnie znane prawo Moore’a. Prace zespołu zajęły pięć lat.
12 atomów - jeden bit
Polecamy:
Używane obecnie pamięci masowe wykorzystują ferromagnetyczne materiały, w których atomy żelaza zapamiętujące dane są odpowiednio uporządkowane (są skierowane w tym samym kierunku, dlatego odstępy między nimi muszą być dość duże). Naukowcy z IBM zastosowali niekonwencjonalny rodzaj magnetyzmu - antyferromagnetyzm. Spiny atomów mają wtedy odwrotne kierunki, co pozwoliło naukowcom zbudować eksperymentalną pamięć magnetyczną mającą wielkość liczoną w atomach.
Zobacz również:
- System MS-DOS wrócił po latach w postaci open source
- Plikowa, blokowa czy obiektowa pamięć masowa?
- Rekordowe wyniki finansowe Samsunga
Ponieważ atomy, których spiny mają odwrotne kierunki, mogą się znajdować bardzo blisko siebie, pamięć oparta na takiej technologii jest co najmniej sto razy mniejsza niż pamięci stosowane w produkowanych obecnie dyskach twardych i napędach SSD. IBM twierdzi, że opracowaną przez nią technologię będzie można w przyszłości wprowadzić również do pamięci taśmowych.
Naukowcy zaczęli budowę pamięci od jednego atomu żelaza, ukierunkowując go odpowiednio przy użyciu specjalnej końcówki zintegrowanej ze skaningowym mikroskopem tunelowym. Następnie naukowcy dokładali do pierwszego atomu kolejne atomy żelaza, budując w ten sposób układ pamięci składający się z 12 atomów, zdolny przechowywać jeden bit. Końcówkę mikroskopu skaningowego użyto następnie do przełączania kierunku spinu poszczególnych atomów w taki sposób, że układ zmieniał swój stan z "0" na "1" oraz z "1" na "0".