IACS z poślizgiem
- Adam Jadczak,
- 03.05.2003, godz. 07:02
Na polecenie ministra rolnictwa pracownicy tego resortu dokonali kontroli w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Chodziło o sprawdzenie stanu prac nad Zintegrowanym Systemem Zarządzania i Kontroli w Rolnictwie (IACS), który ma rozliczać unijne dopłaty dla polskich rolników.
"Inwestowanie w cudzą własność, brak prawnych zabezpieczeń interesów agencji, opóźnienia we wprowadzaniu systemu IACS" - zarzucają Aleksandrowi Bentkowskiemu, byłemu prezesowi Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, kontrolerzy z Ministerstwa Rolnictwa, podaje Gazeta Wyborcza.
Kontrola za kontrolą
W ubiegłym tygodniu zakończyła się także kontrola w ARiMR, m.in. prac nad budową systemu IACS, przeprowadzona przez urzędników Komisji Europejskiej. Nie są jeszcze znane jej wyniki. Unia kilkakrotnie zarzucała już stronie polskiej błędy we wprowadzaniu tego systemu. Rok temu kontrolę w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa zakończyła Najwyższa Izba Kontroli. Zdaniem NIK agencja nie była przygotowana organizacyjnie i logistycznie do realizacji projektów pilotażowych ani do prowadzenia prac nad systemem IACS. Zabrakło również nadzoru ze strony Ministerstwa Rolnictwa.
Zobacz również:
Być może przedstawiciele tego resortu wzięli uwagi NIK do serca. Kontrola przeprowadzona przez przedstawicieli Ministerstwa Rolnictwa objęła okres od stycznia 2002 r. do marca 2003 r. W tym czasie prezesami ARiMR byli Andrzej Śmietanko (do lutego 2002 r.) i Aleksander Bentkowski (do marca 2003 r.). Obecnie jest nim Jerzy Miller.
***
Więcej w tygodniku Computerworld nr 18/2003 (data wydania 5 maja)