Zanim amerykańska sieć sklepów z ubraniami i kosmetykami Macy’s wykorzystała marketingowy potencjał QR-kodów, przeprowadziła w telewizji i internecie akcję uświadamiającą, czym są fotokody i jak się z nich korzysta. Firma zachęcała też konsumentów do pobierania aplikacji do obsługi fotokodów poprzez wysłanie SMS-a. Następnie w sklepach i ich okolicach pojawiły się plakaty z QR-kodami, które prowadzą do porad stylistycznych, inspiracji modowych i materiałów pokazujących najnowsze trendy. Dla klientów, którzy nie chcą lub nie mogą skorzystać z technologii fotokodów, firma przygotowała alternatywną metodę pozyskiwania poradnikowych materiałów. Klienci mogą je też otrzymać na swój telefon po wysłaniu odpowiedniej wiadomości SMS.
Miasto pełne kodów
Miasto Łódź wykorzystało fotokody w kampanii promującej miasto pod hasłem "Odkoduj Łódź". Akcja miała pokazać Łódź jako miasto kreatywnych rozwiązań technologicznych. QR-kody stały się nośnikiem mobilnej informacji turystycznej, dostępnej przez całą dobę. Na ponad 50 obiektach w Łodzi umieszczono fotokody, po zeskanowaniu których uruchamia się strona z informacjami o danym miejscu lub obiekcie i ciekawostkami na ich temat - w trzech wersjach językowych oraz z możliwym do pobrania opisem dźwiękowym.
QR-płatności w Starbucks
Sieć kawiarni Starbucks testowała w kilkunastu swoich placówkach w Dolinie Krzemowej i Seattle płatności mobilne wykorzystujące QR-kody. Firma umożliwiła swoim klientom zainstalowanie na iPhone’ach i iPodach aplikacji powiązanej z programem lojalnościowym i programem do obsługi QR-kodów. Tworzone w ten sposób konta mogą być zasilane pieniędzmi przez internet. Umożliwiają płacenie za kawę poprzez zeskanowanie fotokodów i pobranie środków z zasilonego konta. Firma zapowiedziała, że jeśli testy będą pomyślne, umożliwi dokonywanie QR-płatności w pozostałych swoich kawiarniach.
Zakupy na eBay przez telefon
Serwis aukcyjny eBay stworzył w Nowym Jorku rodzaj minisklepu zachęcającego do korzystania z serwisu aukcyjnego przez telefon. "Sklep" charakteryzuje się tym, że nie można do niego wejść, ponieważ składa się on jedynie z witryn, na których prezentowane są różne produkty, opatrzone QR-kodami. Poprzez skanowanie fotokodów wybranych produktów możliwe jest robienie szybkich zakupów przy użyciu telefonów.
